– Komiks „Bajki robotów” w ramach projektu „Tropem Lema – zabawy literaturą”

Na plakacie: grafika, pod nią stopka z logotypami projektu, w ramach którego powstały komiksy. Na grafice: trzy czarne planety zawieszone w ciemnej przestrzeni. Planety są częściowo oświetlone czerwonym światłem. Wokół największej widać pierścienie, za nią fioletowe światło. W prawym dolnym rogu grafiki na tle małej planety żółty zarys kosmicznego wahadłowca na rakietach nośnych. Nad powierzchnią największej planety i na jej tle różnymi czcionkami napisano: „Tropem Lema. Wystawa komiksów >>Bajki robotów>Tropem Lema – zabawy literaturąWindows wyobraźni
Komiks „Bajki robotów” przygotowany został przez uczniów z 10 bibliotek sieci „Windows Wyobraźni” w ramach projektu „Tropem Lema- zabawy literaturą”. Projekt dofinansowany z PROGRAMU PROMOCJI CZYTELNICTWA ZE ŚRODKÓW FINANSOWYCH MINISTRA KULTURY, DZIEDZICTWA NARODOWEGO I SPORTU POCHODZĄCYCH Z FUNDUSZU PROMOCJI KULTURY.

Komiks posiada opis alternatywny dla osób ze specjalnymi potrzebami.

Na plakacie: grafika, pod nią stopka z logotypami projektu, w ramach którego powstały komiksy.
Na grafice: trzy czarne planety zawieszone w ciemnej przestrzeni. Planety są częściowo oświetlone czerwonym światłem. Wokół największej widać pierścienie, za nią fioletowe światło. W prawym dolnym rogu grafiki na tle małej planety żółty zarys kosmicznego wahadłowca na rakietach nośnych. Nad powierzchnią największej planety i na jej tle różnymi czcionkami napisano: „Tropem Lema. Wystawa komiksów >>Bajki robotów<< w ramach projektu >>Tropem Lema – zabawy literaturą<<”. Na górze plakatu napis: „Projekt w ramach działalności sieci bibliotek >>Windows wyobraźni<<”.

Na stopce od lewej: logotyp sieci „Windows wyobraźni” (wokół czarnego centrum z nazwą zadania pajęcza sieć, na której widnieją logotypy bibliotek uczestniczących w zadaniu); dalej herb Powiatu Grudziądzkiego i napis: „Patronat Honorowy Starosta Powiatu Grudziądzkiego”, nastepnie logotyp Ministerstwa Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu wraz z godłem Polski oraz napis: „Dofinansowano ze środków Ministra Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu pochodzących z Funduszu Promocji Kultury”.
Komiks tworzony w programie graficznym składa się z dziewięciu kadrów. W tle każdego z nich widać naprzemiennie kosmos, kosmos z drogą mleczną (jaśniejszym skupiskiem gwiazd) lub zawieszoną w przestrzeni kosmicznej planetą, zza której wyłania się słońce. W pierwszym kadrze dwa roboty. Jeden kanciasty i schematyczny, drugi szary, uśmiechnięty z pogodnym spojrzeniem i oscylatorem na korpusie. Pierwszy wita się: „Hej!”. Drugi odpowiada: „No, cześć”. W drugim kadrze kanciasty robot pyta: „Szczepiłeś się już?” Drugi mówi: „Na co?” W trzecim kadrze robot odpowiada: „Na wirusa, który niszczy oprogramowanie”. Drugi mówi: „Nie, jeszcze nie”. W czwartym kadrze pierwszy pyta: „Dlaczego?”, drugi odpowiada: „Ponieważ słyszałem, że źle działa na dysk twardy”. W piątym kadrze pierwszy robot przekonuje: „To są kłamstwa. Lepiej się zaszczep. Nic ci się nie stanie”. Pojawia się czerwony robot, który potwierdza: „Mi nic się nie stało po szczepieniu”. Robot z oscylatorem upiera się: „Ja i tak się nie zaszczepię”. W szóstym kadrze czerwony robot mówi: „Jak nie, to nie będziemy cię namawiać”. W siódmym kadrze schematyczny robot jest sam. Mówi: „O, ktoś idzie”. W ósmym kadrze schematyczny robot pyta nowoprzybyłego: „Cześć! Kim jesteś?” Nowoprzybyły odpowiada: „To ja, twój kolega. Nie zaszczepiłem się i dopadł mnie ten wirus”. Nie przypomina robota z poprzednich kadrów. Nie uśmiecha się, nie ma pogodnego spojrzenia. W dziewiątym kadrze odmieniony robot jest sam i, zwracając się do czytelnika, mówi: „Mogłem się zaszczepić od razu. Wy nie zwlekajcie, zróbcie to teraz”.

Komiks tworzony w programie graficznym składa się z dziewięciu kadrów. W tle każdego z nich widać naprzemiennie kosmos, kosmos z drogą mleczną (jaśniejszym skupiskiem gwiazd) lub zawieszoną w przestrzeni kosmicznej planetą, zza której wyłania się słońce.

W pierwszym kadrze dwa roboty. Jeden kanciasty i schematyczny, drugi szary, uśmiechnięty z pogodnym spojrzeniem i oscylatorem na korpusie. Pierwszy wita się: „Hej!”. Drugi odpowiada: „No, cześć”.

W drugim kadrze kanciasty robot pyta: „Szczepiłeś się już?” Drugi mówi: „Na co?”

W trzecim kadrze robot odpowiada: „Na wirusa, który niszczy oprogramowanie”. Drugi mówi: „Nie, jeszcze nie”.

W czwartym kadrze pierwszy pyta: „Dlaczego?”, drugi odpowiada: „Ponieważ słyszałem, że źle działa na dysk twardy”.

W piątym kadrze pierwszy robot przekonuje: „To są kłamstwa. Lepiej się zaszczep. Nic ci się nie stanie”. Pojawia się czerwony robot, który potwierdza: „Mi nic się nie stało po szczepieniu”. Robot z oscylatorem upiera się: „Ja i tak się nie zaszczepię”.

W szóstym kadrze czerwony robot mówi: „Jak nie, to nie będziemy cię namawiać”.

W siódmym kadrze schematyczny robot jest sam. Mówi: „O, ktoś idzie”.

W ósmym kadrze schematyczny robot pyta nowoprzybyłego: „Cześć! Kim jesteś?” Nowoprzybyły odpowiada: „To ja, twój kolega. Nie zaszczepiłem się i dopadł mnie ten wirus”. Nie przypomina robota z poprzednich kadrów. Nie uśmiecha się, nie ma pogodnego spojrzenia.

W dziewiątym kadrze odmieniony robot jest sam i, zwracając się do czytelnika, mówi: „Mogłem się zaszczepić od razu. Wy nie zwlekajcie, zróbcie to teraz”.

Tworzony w programie graficznym komiks składa się z dziewięciu kadrów. W pierwszym kadrze pustkowie, po lewej stronie głazy, po prawej krzew. W tle kosmos. W środku kadru stoją biały robot i humanoidalna kosmitka o czarnej twarzy, głowie z różowymi wypustkami, w czarnych spodniach i białej bluzce w różowe grochy. Na ziemi miedzy nimi uśmiechnięty i stojący na nóżkach napój ze słomką oraz popcorn. Nad nimi unosi się kadr taśmy filmowej, na którym widać zarysy ludzkich postaci. Robot pyta: „Yuri, podobał ci się ten nowy film o ludziach?” Kosmitka odpowiada: „Tak, jest cudowny, Onix. Ciekawe, jak ci ludzie żyją?”. W drugim kadrze na taśmie filmowej pojawia się fioletowy robot. Robot Onix pyta: „A co to? Czy to jakiś nowy efekt filmowy…?”. Kosmitka Yuri odpowiada: „Onix, boję się… Nie widziałam jeszcze czegoś takiego”. W trzecim kadrze taśma filmowa znika, fioletowy robot wisi w powietrzu, wokół niego pojawiają się zielone plamy. W rogu tekst: „Toksyczny Robot Liam kicha, zarażając całą planetę…”. Czwarty kadr wypełniają trzy rozproszone roboty i kosmitka. Wszyscy w maseczkach ochronnych. W powietrzu unoszą się dwie pary gumowych rękawiczek. Na środku kadru zamknięty samochód. Wokół postaci krążą zielone plamy i wirusy. W rogu tekst: „Tak płynęło życie na zarażonej planecie Pandemia”. W piątym kadrze robot Liam trzyma przywiązany do nogi kosmitki sznurek. Mówi: „Mówiłem, że cię porwę. Teraz będziemy razem i zawładniemy całą planetą!!!”. Kosmitka w maseczce krzyczy: „Pomocy, ratunku!!!”. Obok stoi robot Onix w maseczce i mówi: „Nie martw się, Yuri, uratuję cię…”. Na ich głowami widać lecącą biało-czerwoną rakietę. W szóstym kadrze w przestrzeni kosmicznej żółta planeta z pomarańczowymi kraterami. Na jej powierzchni zielone plamy i wirusy. Na pierwszym planie leci granatowa rakieta. W rogu tekst: „Onix poszukuje swojej siostry na całej planecie”. W siódmym kadrze po prawej stronie jaskinia, po lewej czarna rakieta i robot Onix w maseczce. Mówi: „Znalazłem cię, Liam!!! Jest już po tobie!!!”. Liam, stojąc przy jaskini, trzyma na sznurku kosmitkę Yuri. Odpowiada: „Nie poddam się tak łatwo!!! To ja będę władał Pandemią!!! Hahaha…”. W powietrzu unoszą się wirusy i zielone plamy. W ósmym kadrze robot Onix trzyma w ręku strzykawkę i mówi do Liama: „Nie zniszczysz naszej planety. Mam dla Ciebie coś specjalnego.” Liam trzyma w ręku pistolet i odpowiada: „Nie poddam się. Teraz cię załatwię!!!”. Wokół nich krążą wirusy. W rogu pojawia się imitujący hałas dymek z napisem: „BANG”. W dziewiątym kadrze w rogu napis: „Dzięki podaniu przez Onixa specjalnego leku Liamowi, wszystko wróciło do normy. Liam został dobrym naukowcem i leczył ludzi”. Na pierwszym planie na powierzchni planety stoi Onix z termometrem i Liam ze strzykawką, stetoskopem i lekarską torbą. Nieco dalej Yuri trzyma formularz z czerwonym krzyżem. W tle kolejka czterech różnych robotów. Drugi myśli: „Długo jeszcze mam czekać w tej kolejce?”.
Tworzony w programie graficznym komiks składa się z dziewięciu kadrów.

W pierwszym kadrze pustkowie, po lewej stronie głazy, po prawej krzew. W tle kosmos. W środku kadru stoją biały robot i humanoidalna kosmitka o czarnej twarzy, głowie z różowymi wypustkami, w czarnych spodniach i białej bluzce w różowe grochy. Na ziemi miedzy nimi uśmiechnięty i stojący na nóżkach napój ze słomką oraz popcorn. Nad nimi unosi się kadr taśmy filmowej, na którym widać zarysy ludzkich postaci. Robot pyta: „Yuri, podobał ci się ten nowy film o ludziach?” Kosmitka odpowiada: „Tak, jest cudowny, Onix. Ciekawe, jak ci ludzie żyją?”.

W drugim kadrze na taśmie filmowej pojawia się fioletowy robot. Robot Onix pyta: „A co to? Czy to jakiś nowy efekt filmowy…?”. Kosmitka Yuri odpowiada: „Onix, boję się… Nie widziałam jeszcze czegoś takiego”.

W trzecim kadrze taśma filmowa znika, fioletowy robot wisi w powietrzu, wokół niego pojawiają się zielone plamy. W rogu tekst: „Toksyczny Robot Liam kicha, zarażając całą planetę…”.

Czwarty kadr wypełniają trzy rozproszone roboty i kosmitka. Wszyscy w maseczkach ochronnych. W powietrzu unoszą się dwie pary gumowych rękawiczek. Na środku kadru zamknięty samochód. Wokół postaci krążą zielone plamy i wirusy. W rogu tekst: „Tak płynęło życie na zarażonej planecie Pandemia”.

W piątym kadrze robot Liam trzyma przywiązany do nogi kosmitki sznurek. Mówi: „Mówiłem, że cię porwę. Teraz będziemy razem i zawładniemy całą planetą!!!”. Kosmitka w maseczce krzyczy: „Pomocy, ratunku!!!”. Obok stoi robot Onix w maseczce i mówi: „Nie martw się, Yuri, uratuję cię…”. Na ich głowami widać lecącą biało-czerwoną rakietę.

W szóstym kadrze w przestrzeni kosmicznej żółta planeta z pomarańczowymi kraterami. Na jej powierzchni zielone plamy i wirusy. Na pierwszym planie leci granatowa rakieta. W rogu tekst: „Onix poszukuje swojej siostry na całej planecie”.

W siódmym kadrze po prawej stronie jaskinia, po lewej czarna rakieta i robot Onix w maseczce. Mówi: „Znalazłem cię, Liam!!! Jest już po tobie!!!”. Liam, stojąc przy jaskini, trzyma na sznurku kosmitkę Yuri. Odpowiada: „Nie poddam się tak łatwo!!! To ja będę władał Pandemią!!! Hahaha…”. W powietrzu unoszą się wirusy i zielone plamy.

W ósmym kadrze robot Onix trzyma w ręku strzykawkę i mówi do Liama: „Nie zniszczysz naszej planety. Mam dla Ciebie coś specjalnego.” Liam trzyma w ręku pistolet i odpowiada: „Nie poddam się. Teraz cię załatwię!!!”. Wokół nich krążą wirusy. W rogu pojawia się imitujący hałas dymek z napisem: „BANG”.

W dziewiątym kadrze w rogu napis: „Dzięki podaniu przez Onixa specjalnego leku Liamowi, wszystko wróciło do normy. Liam został dobrym naukowcem i leczył ludzi”. Na pierwszym planie na powierzchni planety stoi Onix z termometrem i Liam ze strzykawką, stetoskopem i lekarską torbą. Nieco dalej Yuri trzyma formularz z czerwonym krzyżem. W tle kolejka czterech różnych robotów. Drugi myśli: „Długo jeszcze mam czekać w tej kolejce?”.

Tworzony w programie graficznym komiks składa się z dziewięciu kadrów. Na pierwszym na dole tekst: „Pewnego dnia na planecie Pandemia”. W tle niewyraźny błękit, na nim biały robot mówi: „Zostałem całkiem sam na tej planecie pogrążonej przez pandemię”. W drugim kadrze zbliżenie na głowę robota. Robot pyta: „Czy kiedykolwiek spotkam jeszcze jakiegoś robota? Nie mam pojęcia, czy gdzieś w oddali istnieją w ogóle planety”. W trzecim kadrze na górze tekst: „W tej samej chwili planeta Zzin”. Na fioletowym tle czerwony robot mówi: „To dziś! Nareszcie wyruszam w podróż poszukiwania planet. Odrzutowe buty gotowe! Start!” W czwartym kadrze czerwony robot podróżuje przez kosmos. W tle nieokreślony układ słoneczny i dwie kolorowe planety. Robot mówi: „Wow! Wiedziałem, że one istnieją… Coś z moim silnikiem nie działa… To chyba ciśnienie”. W piątym kadrze czerwony robot mówi: „Muszę jak najszybciej wylądować awaryjnie”; w tle błękitna planeta. W szóstym kadrze na tle planety Pandemia biały robot mówi: „OMG, co tam leci, zaraz tu wulądujeeee!” Do robota i planety zbliża się czerwony robot. Wygląda jak kometa. W siódmym kadrze na tle kosmosu i planety Pandemia czerwony robot na widok białego mówi: „Nie wiem, kim jesteś, ale czuję, że los chciał, żebym tu trafiła”. Biały robot mówi: „Nigdy nie widziałem takiego robota, ona jest piękna”. Na dole kadru tekst: „W jednej chwili roboty się w sobie zauroczyły”. W ósmym kadrze roboty kontynuują rozmowę. Czerwony: „Elo! Szukałam innych planet, jestem robot A89T. Czemu tu nikogo nie ma?”. Biały: „Cześć! Ja jestem IG234. Moja planeta jest pusta. Zostałem sam. Pandemia wszystkich pokonała”. W dziewiątym kadrze w tle błękitna planeta Pandemia. Na górze tekst: „Roboty nie mogły przestać rozmawiać. Wkrótce ruszyły we wspaniałą podróż po galaktyce”. Czerwony robot mówi: „Jesteś naprawdę super. Nie martw się, mogę ci towarzyszyć na tej planecie. Może gdy naprawię odrzutowiec, polecimy na moją planetę?” Biały odpowiada: „Jasne. Zawsze marzyłem o wyprawie do innych planet. Przedtem myślałem, że zostałem całkiem sam, mam teraz ciebie. Ruszajmy naprawić odrzutowiec!!!”.

Tworzony w programie graficznym komiks składa się z dziewięciu kadrów.

W pierwszym kadrze pustkowie, po lewej stronie głazy, po prawej krzew. W tle kosmos. W środku kadru stoją biały robot i humanoidalna kosmitka o czarnej twarzy, głowie z różowymi wypustkami, w czarnych spodniach i białej bluzce w różowe grochy. Na ziemi miedzy nimi uśmiechnięty i stojący na nóżkach napój ze słomką oraz popcorn. Nad nimi unosi się kadr taśmy filmowej, na którym widać zarysy ludzkich postaci. Robot pyta: „Yuri, podobał ci się ten nowy film o ludziach?” Kosmitka odpowiada: „Tak, jest cudowny, Onix. Ciekawe, jak ci ludzie żyją?”.

W drugim kadrze na taśmie filmowej pojawia się fioletowy robot. Robot Onix pyta: „A co to? Czy to jakiś nowy efekt filmowy…?”. Kosmitka Yuri odpowiada: „Onix, boję się… Nie widziałam jeszcze czegoś takiego”.

W trzecim kadrze taśma filmowa znika, fioletowy robot wisi w powietrzu, wokół niego pojawiają się zielone plamy. W rogu tekst: „Toksyczny Robot Liam kicha, zarażając całą planetę…”.

Czwarty kadr wypełniają trzy rozproszone roboty i kosmitka. Wszyscy w maseczkach ochronnych. W powietrzu unoszą się dwie pary gumowych rękawiczek. Na środku kadru zamknięty samochód. Wokół postaci krążą zielone plamy i wirusy. W rogu tekst: „Tak płynęło życie na zarażonej planecie Pandemia”.

W piątym kadrze robot Liam trzyma przywiązany do nogi kosmitki sznurek. Mówi: „Mówiłem, że cię porwę. Teraz będziemy razem i zawładniemy całą planetą!!!”. Kosmitka w maseczce krzyczy: „Pomocy, ratunku!!!”. Obok stoi robot Onix w maseczce i mówi: „Nie martw się, Yuri, uratuję cię…”. Na ich głowami widać lecącą biało-czerwoną rakietę.

W szóstym kadrze w przestrzeni kosmicznej żółta planeta z pomarańczowymi kraterami. Na jej powierzchni zielone plamy i wirusy. Na pierwszym planie leci granatowa rakieta. W rogu tekst: „Onix poszukuje swojej siostry na całej planecie”.

W siódmym kadrze po prawej stronie jaskinia, po lewej czarna rakieta i robot Onix w maseczce. Mówi: „Znalazłem cię, Liam!!! Jest już po tobie!!!”. Liam, stojąc przy jaskini, trzyma na sznurku kosmitkę Yuri. Odpowiada: „Nie poddam się tak łatwo!!! To ja będę władał Pandemią!!! Hahaha…”. W powietrzu unoszą się wirusy i zielone plamy.

W ósmym kadrze robot Onix trzyma w ręku strzykawkę i mówi do Liama: „Nie zniszczysz naszej planety. Mam dla Ciebie coś specjalnego.” Liam trzyma w ręku pistolet i odpowiada: „Nie poddam się. Teraz cię załatwię!!!”. Wokół nich krążą wirusy. W rogu pojawia się imitujący hałas dymek z napisem: „BANG”.

W dziewiątym kadrze w rogu napis: „Dzięki podaniu przez Onixa specjalnego leku Liamowi, wszystko wróciło do normy. Liam został dobrym naukowcem i leczył ludzi”. Na pierwszym planie na powierzchni planety stoi Onix z termometrem i Liam ze strzykawką, stetoskopem i lekarską torbą. Nieco dalej Yuri trzyma formularz z czerwonym krzyżem. W tle kolejka czterech różnych robotów. Drugi myśli: „Długo jeszcze mam czekać w tej kolejce?”.

Stworzony w programie graficznym komiks składa się z dziewięciu kadrów. W pierwszym planeta z zarysem szarych lądów i niebieskich oceanów. W tle rozgwieżdżony kosmos. Na planecie stoi szarozielony robot na kółkach. Patrzy przez lunetę. Zauważa, że do planety zbliża się nieduży zielony okrągły obiekt z kraterami. Robot mówi: „O nie! Naszą planetę czeka zagłada!”. W drugim kadrze na górze tekst: „Planetę atakuje astrocovid”. Z zielonego obiektu wydostają się cztery zielone kule przypominające wirusy. Zbliżają się do planety, na której stoją różnokolorowe roboty. W trzecim kadrze widać szarą powierzchnię planety, w tle rozgwieżdżony kosmos. Zielone wirusy atakują roboty, które się przewracają. Za nimi czerwony dom. Na górze kadru tekst: „Astrocovid zaatakował roboty, tylko nielicznym udało się przetrwać”. W czwartym kadrze sześć robotów znajduje się w pomieszczeniu z szarej cegły. Różowy mówi: „Wszyscy umrzemy!” Szarozielony mówi: „Uspokójmy się, agencja nam pomoże!” Piaty kadr jest podzielony na dwie części. Po lewej stronie szarozielony robot mówi: „Dzień dobry, potrzebujemy pomocy”. Po prawej stronie na tle szpitalnej sali fioletowy kosmita z nibynóżkami i oczami na wypustkach odpowiada: „Dobrze, już wysyłam posiłki”. W szóstym kadrze wielka zaopatrzona w igłę strzykawka z czerwonym płynem zbliża się do planety zainfekowanej przez zielone wirusy. Na górze kadru tekst: „Astrocovid ulega zniszczeniu”. W siódmym kadrze na powierzchni planety szarozielony robot mówi do kosmity: „Dziękujemy za pomoc, panie doktorze”. Ten odpowiada: „Proszę, to nasza specjalność”. W ósmym kadrze na powierzchni planety stoi sześć różnokolorowych robotów, w tle czerwony dom. Na górze kadru tekst: „Roboty szczęśliwie wychodzą ze schronu po udanej walce”. W dziewiątym kadrze roboty stoją wokół wielkiego tortu. Na górze tekst: „Roboty urządzają ucztę z okazji wygranej”.

Tworzony w programie graficznym komiks składa się z dziewięciu kadrów. Na pierwszym na dole tekst: „Pewnego dnia na planecie Pandemia”. W tle niewyraźny błękit, na nim biały robot mówi: „Zostałem całkiem sam na tej planecie pogrążonej przez pandemię”.

W drugim kadrze zbliżenie na głowę robota. Robot pyta: „Czy kiedykolwiek spotkam jeszcze jakiegoś robota? Nie mam pojęcia, czy gdzieś w oddali istnieją w ogóle planety”.

W trzecim kadrze na górze tekst: „W tej samej chwili planeta Zzin”. Na fioletowym tle czerwony robot mówi: „To dziś! Nareszcie wyruszam w podróż poszukiwania planet. Odrzutowe buty gotowe! Start!”

W czwartym kadrze czerwony robot podróżuje przez kosmos. W tle nieokreślony układ słoneczny i dwie kolorowe planety. Robot mówi: „Wow! Wiedziałem, że one istnieją… Coś z moim silnikiem nie działa… To chyba ciśnienie”.

W piątym kadrze czerwony robot mówi: „Muszę jak najszybciej wylądować awaryjnie”; w tle błękitna planeta.

W szóstym kadrze na tle planety Pandemia biały robot mówi: „OMG, co tam leci, zaraz tu wulądujeeee!” Do robota i planety zbliża się czerwony robot. Wygląda jak kometa.

W siódmym kadrze na tle kosmosu i planety Pandemia czerwony robot na widok białego mówi: „Nie wiem, kim jesteś, ale czuję, że los chciał, żebym tu trafiła”. Biały robot mówi: „Nigdy nie widziałem takiego robota, ona jest piękna”. Na dole kadru tekst: „W jednej chwili roboty się w sobie zauroczyły”.

W ósmym kadrze roboty kontynuują rozmowę. Czerwony: „Elo! Szukałam innych planet, jestem robot A89T. Czemu tu nikogo nie ma?”. Biały: „Cześć! Ja jestem IG234. Moja planeta jest pusta. Zostałem sam. Pandemia wszystkich pokonała”.

W dziewiątym kadrze w tle błękitna planeta Pandemia. Na górze tekst: „Roboty nie mogły przestać rozmawiać. Wkrótce ruszyły we wspaniałą podróż po galaktyce”. Czerwony robot mówi: „Jesteś naprawdę super. Nie martw się, mogę ci towarzyszyć na tej planecie. Może gdy naprawię odrzutowiec, polecimy na moją planetę?” Biały odpowiada: „Jasne. Zawsze marzyłem o wyprawie do innych planet. Przedtem myślałem, że zostałem całkiem sam, mam teraz ciebie. Ruszajmy naprawić odrzutowiec!!!”.

Nad stworzonym w programie graficznym komiksem napis: „Gminna Biblioteka Publiczna w Małym Rudniku”. Komiks składa się z dziewięciu kadrów. W pierwszym kadrze sypialnia. Widać łóżko, stolik nocny z lampką, różowy plecak i fragment szafy na ubrania. Na ścianie lustro w kształcie serca. W pokoju stoją dwie dziewczyny. Pierwsza, ubrana w zieloną kurtkę, mówi: „Wypożyczyłam książkę, a ty mi ją zabrałaś”. Druga, w czerwonym swetrze, odpowiada: „Nie zabrałam tej książki!!”. W drugim kadrze dziewczyna w czerwonym swetrze dopowiada: „Chyba widziałam ją w lodówce”. Dziewczyna w zielonej kurtce patrzy sceptycznie. W trzecim kadrze zapada ciemność. Dziewczyny są przejęte. Ta w kurtce pyta: „Słyszałaś ten huk?” W czwartym kadrze duże okno, przez które widać kosmos i fioletowo-czerwone planety. Kolor pomieszczenia staje się żółty, by dać wrażenie hałasu. Nad głowami dziewczyn pojawia się tekst „BANG”. Dziewczyna w kurtce krzyczy: „Uważaj!!!” W piątym kadrze pokój znika. Szaro-ceglaste tło przenika się z widokiem kosmosu. W górze z lewej trzy identyczne żółte roboty, niżej jednooki wyszczerzony kosmita o głowie w kształcie gruszki i łuskowatym różowym ciele. Koło niego napis: „Tropem Lema”. Kosmita wyciąga w kierunku dziewczyn różdżkę. Ta w czerwonym swetrze pyta: „Lila, co to za stwór?” Druga, nad głową której widnieje pytajnik, odpowiada: „Zosia, uciekajmy!”. W szóstym kadrze koło kosmity stoją dziewczyny zamienione w małe różowe ufoludki bez rąk. Jedna mówi: „Lila, czemu jesteśmy takie małe?” Druga odpowiada: „Ja mam krótkie nóżki, a ty masz jakiś dziób”. W tle kosmos i fioletowo-czerwone planety. W lewym górnym rogu minikadr z rakietą i czerwoną planetą. W siódmym kadrze zbliżenie na rakietę, w oknie której stoi kosmita. W dymku słowa jednej z dziewczyn: „Kosmita nas porywa!!” W ósmym kadrze ponownie sypialnia z początkowych kadrów. Przy szafie stoi dziewczyna w zielonej kurtce, trzyma plecak. Od strony łóżka, którego nie widać w kadrze, różowy dymek ze śpiącą emotikonką. Widać budzik, pod nim napis: „Pobudka!” W drugim dymku od strony łóżka słowa: „Gdzie jesteśmy? To był tylko sen? Rany…”. W dziewiątym kadrze głowa obudzonej dziewczyny, nad nią dymek z wielokropkiem wyrażającym zdezorientowanie. Pod komiksem na szarym tle z lewej strony logotyp z napisem „Tropem Lema”. Z prawej strony czcionką stylizowaną na pismo odręczne napis: „zabawy literaturą”.

Nad stworzonym w programie graficznym komiksem napis: „Gminna Biblioteka Publiczna w Małym Rudniku”. Komiks składa się z dziewięciu kadrów.

W pierwszym kadrze sypialnia. Widać łóżko, stolik nocny z lampką, różowy plecak i fragment szafy na ubrania. Na ścianie lustro w kształcie serca. W pokoju stoją dwie dziewczyny. Pierwsza, ubrana w zieloną kurtkę, mówi: „Wypożyczyłam książkę, a ty mi ją zabrałaś”. Druga, w czerwonym swetrze, odpowiada: „Nie zabrałam tej książki!!”.

W drugim kadrze dziewczyna w czerwonym swetrze dopowiada: „Chyba widziałam ją w lodówce”. Dziewczyna w zielonej kurtce patrzy sceptycznie.

W trzecim kadrze zapada ciemność. Dziewczyny są przejęte. Ta w kurtce pyta: „Słyszałaś ten huk?”

W czwartym kadrze duże okno, przez które widać kosmos i fioletowo-czerwone planety. Kolor pomieszczenia staje się żółty, by dać wrażenie hałasu. Nad głowami dziewczyn pojawia się tekst „BANG”. Dziewczyna w kurtce krzyczy: „Uważaj!!!”

W piątym kadrze pokój znika. Szaro-ceglaste tło przenika się z widokiem kosmosu. W górze z lewej trzy identyczne żółte roboty, niżej jednooki wyszczerzony kosmita o głowie w kształcie gruszki i łuskowatym różowym ciele. Koło niego napis: „Tropem Lema”. Kosmita wyciąga w kierunku dziewczyn różdżkę. Ta w czerwonym swetrze pyta: „Lila, co to za stwór?” Druga, nad głową której widnieje pytajnik, odpowiada: „Zosia, uciekajmy!”.

W szóstym kadrze koło kosmity stoją dziewczyny zamienione w małe różowe ufoludki bez rąk. Jedna mówi: „Lila, czemu jesteśmy takie małe?” Druga odpowiada: „Ja mam krótkie nóżki, a ty masz jakiś dziób”. W tle kosmos i fioletowo-czerwone planety. W lewym górnym rogu minikadr z rakietą i czerwoną planetą.

W siódmym kadrze zbliżenie na rakietę, w oknie której stoi kosmita. W dymku słowa jednej z dziewczyn: „Kosmita nas porywa!!”

W ósmym kadrze ponownie sypialnia z początkowych kadrów. Przy szafie stoi dziewczyna w zielonej kurtce, trzyma plecak. Od strony łóżka, którego nie widać w kadrze, różowy dymek ze śpiącą emotikonką. Widać budzik, pod nim napis: „Pobudka!” W drugim dymku od strony łóżka słowa: „Gdzie jesteśmy? To był tylko sen? Rany…”.

W dziewiątym kadrze głowa obudzonej dziewczyny, nad nią dymek z wielokropkiem wyrażającym zdezorientowanie.

Pod komiksem na szarym tle z lewej strony logotyp z napisem „Tropem Lema”. Z prawej strony czcionką stylizowaną na pismo odręczne napis: „zabawy literaturą”.

Tworzony w programie graficznym komiks składa się z 21 kadrów. W pierwszym zawieszona w przestrzeni kosmicznej srebrna planeta z dużą literą „L”. Na jej powierzchni budynek przypominający fabrykę. Na planecie dochodzi do ogromnego wybuchu. Obok planety dźwiękonaśladowcze: Boom! Boom!” Na dole kadru tekst: „ROK 2121”. W drugim kadrze w obłokach dymu dwa białe roboty. Jeden ma ręce oraz głowę zakończoną dwiema antenkami, drugi jest pojazdem gąsienicowym. Pierwszy robot mówi: „Robocie X032, jesteśmy z zagrożeniu!” W trzecim i czwartym kadrze roboty stoją na powierzchni srebrnej planety. W tle obłoki dymu i fabryczny budynek. Robot X032 pyta: „Robocie X031, co robimy?” Robot X032 odpowiada: „Przenosimy się na inną planetę”. Na czwartym kadrze robot gąsienicowy X031 mówi: „Yolo!”, robot z antenkami myśli: „Hmm”. W piątym kadrze roboty stoją na srebrnej planecie. Patrzą, jak z położonej w oddali czerwonej planety z literą „P” zbliża się żółty pojazd kosmiczny o jajowatym kształcie. W szóstym kadrze pojazd leci w kierunku czerwonej planety. Pojazd wydaje dźwięki: „Ziuuuum! Ziuuuum!” W siódmym kadrze roboty są na powierzchni czerwonej planety, nad nimi wisi pojazd kosmiczny. W tle czarne niebo i stojące jedne za drugim szare budynki. Na dachu pierwszego czerwony krzyż. Robot gąsienicowy pyta: „Co to za planeta XD?”. W ósmym kadrze na tle budynków pojawia się człowiek w goglach, masce i lekarskiej odzieży ochronnej. W rękach trzyma podkładkę i długopis. Pyta: „Ej, wyyy, dlaczego nie macie maseczki?”. Obok niej dymek wyrażający złość z tekstem: „ARGH”. Pod kadrami tekst: „Kilkaset tysięcy lat świetlnych później…”. W dziewiątym i dziesiątym kadrze w tle czerwona powierzchnia planety. Na dziewiątym robot z antenkami pyta: „Eee… A co to jest w ogóle?”. Robot na gąsienicach myśli: „Hmm”. Na dziesiątym człowiek w odzieży ochronnej odpowiada: „Chronią przed wirusem Divoc, który opanował naszą planetę”. W jedenastym kadrze w tle budynki. W oknie jednego z nich widać pacjenta i stojącego przy nim lekarza z kroplówką. Obaj są w maseczkach Przed budynkami karetka. Robot z antenkami mówi: „OMG! Masakra jakaś…”. Drugi robot mówi: „Sprawdźmy, co tu się dzieje…”. W dwunastym kadrze wnętrze sali szpitalnej oświetlone niebieskim światłem. Na łóżku siedzi ciemnowłosy mężczyzna w granatowej bluzie i czarnych spodniach. Mówi: „Cześć, jestem Bob. Jestem chory na Divoc. Nie mogę stąd wyjść”. Obok Boba stoją roboty. Ten z antenkami mówi: „Hm, może uda nam się jakoś pomóc”. W trzynastym kadrze ta sama sala widziana z innej perspektywy. Na górze tekst: „5 godzin później”. Robot na gąsienicach mówi: „Bardzo miło nam się z tobą rozmawia”. Drugi robot dodaje: „Jestem pewny, że znajdziemy na to lekarstwo!”. W czternastym kadrze mówi jeszcze: „Mam pomysł! Ruszajmy do laboratorium!”. W piętnastym kadrze robot gąsienicowy mówi: „Stary… Ty to masz transfer XD”.

Tworzony w programie graficznym komiks składa się z 21 kadrów.

W pierwszym zawieszona w przestrzeni kosmicznej srebrna planeta z dużą literą „L”. Na jej powierzchni budynek przypominający fabrykę. Na planecie dochodzi do ogromnego wybuchu. Obok planety dźwiękonaśladowcze: Boom! Boom!” Na dole kadru tekst: „ROK 2121”.

W drugim kadrze w obłokach dymu dwa białe roboty. Jeden ma ręce oraz głowę zakończoną dwiema antenkami, drugi jest pojazdem gąsienicowym. Pierwszy robot mówi: „Robocie X032, jesteśmy z zagrożeniu!”

W trzecim i czwartym kadrze roboty stoją na powierzchni srebrnej planety. W tle obłoki dymu i fabryczny budynek. Robot X032 pyta: „Robocie X031, co robimy?” Robot X032 odpowiada: „Przenosimy się na inną planetę”. Na czwartym kadrze robot gąsienicowy X031 mówi: „Yolo!”, robot z antenkami myśli: „Hmm”.

W piątym kadrze roboty stoją na srebrnej planecie. Patrzą, jak z położonej w oddali czerwonej planety z literą „P” zbliża się żółty pojazd kosmiczny o jajowatym kształcie. W szóstym kadrze pojazd leci w kierunku czerwonej planety. Pojazd wydaje dźwięki: „Ziuuuum! Ziuuuum!”

W siódmym kadrze roboty są na powierzchni czerwonej planety, nad nimi wisi pojazd kosmiczny. W tle czarne niebo i stojące jedne za drugim szare budynki. Na dachu pierwszego czerwony krzyż. Robot gąsienicowy pyta: „Co to za planeta XD?”.

W ósmym kadrze na tle budynków pojawia się człowiek w goglach, masce i lekarskiej odzieży ochronnej. W rękach trzyma podkładkę i długopis. Pyta: „Ej, wyyy, dlaczego nie macie maseczki?”. Obok niej dymek wyrażający złość z tekstem: „ARGH”. Pod kadrami tekst: „Kilkaset tysięcy lat świetlnych później…”.

W dziewiątym i dziesiątym kadrze w tle czerwona powierzchnia planety. Na dziewiątym robot z antenkami pyta: „Eee… A co to jest w ogóle?”. Robot na gąsienicach myśli: „Hmm”. Na dziesiątym człowiek w odzieży ochronnej odpowiada: „Chronią przed wirusem Divoc, który opanował naszą planetę”.

W jedenastym kadrze w tle budynki. W oknie jednego z nich widać pacjenta i stojącego przy nim lekarza z kroplówką. Obaj są w maseczkach Przed budynkami karetka. Robot z antenkami mówi: „OMG! Masakra jakaś…”. Drugi robot mówi: „Sprawdźmy, co tu się dzieje…”.

W dwunastym kadrze wnętrze sali szpitalnej oświetlone niebieskim światłem. Na łóżku siedzi ciemnowłosy mężczyzna w granatowej bluzie i czarnych spodniach. Mówi: „Cześć, jestem Bob. Jestem chory na Divoc. Nie mogę stąd wyjść”. Obok Boba stoją roboty. Ten z antenkami mówi: „Hm, może uda nam się jakoś pomóc”.

W trzynastym kadrze ta sama sala widziana z innej perspektywy. Na górze tekst: „5 godzin później”. Robot na gąsienicach mówi: „Bardzo miło nam się z tobą rozmawia”. Drugi robot dodaje: „Jestem pewny, że znajdziemy na to lekarstwo!”. W czternastym kadrze mówi jeszcze: „Mam pomysł! Ruszajmy do laboratorium!”. W piętnastym kadrze robot gąsienicowy mówi: „Stary… Ty to masz transfer XD”.

Tworzony w programie graficznym komiks składa się z jedenastu kadrów. W pierwszym kadrze czarne tło i biały sześciokąt, w nim tytuł: „Wyprawa Lolu na planetę Pandemię”. W drugim kadrze na tle granatowego rozgwieżdżonego kosmosu latający spodek. W rogu tekst: „Lolu wyleciał na wyprawę w kosmos ze swoim pupilem Blaszakiem. Gdzie chciał przeżyć wiele przygód”. W trzecim kadrze latający spodek zbliża się do zielonej planety, na powierzchni której krzyżują się dwa ogromne pasy: czerwony i pomarańczowy. W rogu tekst: „Na swojej drodze spotkał nietypową planetę, szybko się na nią udał”. W czwartym kadrze zielona powierzchnia planety. Na jej powierzchni robot z prostokątną głową z anteną, fioletowy korpus z żółtą gwiazdą i niebieskimi nogami. Obok niego robot-pies. W tle różowe niebo, na nim księżyc. W powietrzu spodek robota, który wydaje dźwięk „Szszsz… Szszsz…”. Robot mówi: „Blaszak, piesku mój, wiesz, gdzie jesteśmy?” Pies odpowiada: „Hau”. W rogu tekst: „Wylądowali”. W piątym kadrze w rogu tekst: „Na swojej drodze coś napotkał”. Robot widzi wysoki krater. Pyta: „Co to za krater?” W szóstym kadrze w rogu tekst: „Lolu zobaczył, że w kraterze coś jest”. Przy dźwiękach „BUM! BUM!” z krateru zaczęła wyłaniać się zielona postać. Robot Lolu pyta: „Kim jesteś?”. W siódmym kadrze zielony bezkształtny kosmita pyta robota: „Cooo tyyy rooobisz naaa mooojej plaaanecie Pandemiiiii?” Robot odpowiada: „Skąd miałem wiedzieć, że to twoja planeta, skoro nie jest podpisana?” W ósmym kadrze kosmita mówi: „Stwooorzęęę własnnną armięęę, któraaa cięęę pokooona!”. Wokół kosmity przy dźwiękach „BUCH! BUCH!” pojawiają się dwie bezkształtne postaci. W dziewiątym kadrze dwie postaci upodabniają się do kosmity. Kosmita mówi: „Otooo onaaa – moooja armiaaa, nigdyyy jejjj nieee pokonaszzzz”. W dziesiątym kadrze w rogu tekst: „Lolu się zmartwił”. Robot krzyczy do swojego psa: „Blaszak, atakuj!”. Pies odpowiada: „Hau!” i zmierza w kierunku kosmity. W jedenastym kadrze wnętrze sypialni: niebieskie ściany, brązowe drzwi, szafa, komoda i łóżko. Na komodzie stoi budzik. Budzik dzwoni „Drrryń! Drrryń!”. W rogu tekst: „Nagle zadzwonił budzik, Lolu musiał iść do szkoły”. Leżący na łóżku robot Lolu mówi: „Na szczęście to wszystko było snem. Muszę się zbierać do szkoły”. Na dole kadru tekst: „Dbaj o zdrowie, myj ręce, bo wirusy czyhają nawet we snach”.

Tworzony w programie graficznym komiks składa się z jedenastu kadrów.

W pierwszym kadrze czarne tło i biały sześciokąt, w nim tytuł: „Wyprawa Lolu na planetę Pandemię”.

W drugim kadrze na tle granatowego rozgwieżdżonego kosmosu latający spodek. W rogu tekst: „Lolu wyleciał na wyprawę w kosmos ze swoim pupilem Blaszakiem. Gdzie chciał przeżyć wiele przygód”.

W trzecim kadrze latający spodek zbliża się do zielonej planety, na powierzchni której krzyżują się dwa ogromne pasy: czerwony i pomarańczowy. W rogu tekst: „Na swojej drodze spotkał nietypową planetę, szybko się na nią udał”.

W czwartym kadrze zielona powierzchnia planety. Na jej powierzchni robot z prostokątną głową z anteną, fioletowy korpus z żółtą gwiazdą i niebieskimi nogami. Obok niego robot-pies. W tle różowe niebo, na nim księżyc. W powietrzu spodek robota, który wydaje dźwięk „Szszsz… Szszsz…”. Robot mówi: „Blaszak, piesku mój, wiesz, gdzie jesteśmy?” Pies odpowiada: „Hau”. W rogu tekst: „Wylądowali”.

W piątym kadrze w rogu tekst: „Na swojej drodze coś napotkał”. Robot widzi wysoki krater. Pyta: „Co to za krater?”

W szóstym kadrze w rogu tekst: „Lolu zobaczył, że w kraterze coś jest”. Przy dźwiękach „BUM! BUM!” z krateru zaczęła wyłaniać się zielona postać. Robot Lolu pyta: „Kim jesteś?”.

W siódmym kadrze zielony bezkształtny kosmita pyta robota: „Cooo tyyy rooobisz naaa mooojej plaaanecie Pandemiiiii?” Robot odpowiada: „Skąd miałem wiedzieć, że to twoja planeta, skoro nie jest podpisana?”

W ósmym kadrze kosmita mówi: „Stwooorzęęę własnnną armięęę, któraaa cięęę pokooona!”. Wokół kosmity przy dźwiękach „BUCH! BUCH!” pojawiają się dwie bezkształtne postaci.

W dziewiątym kadrze dwie postaci upodabniają się do kosmity. Kosmita mówi: „Otooo onaaa – moooja armiaaa, nigdyyy jejjj nieee pokonaszzzz”.

W dziesiątym kadrze w rogu tekst: „Lolu się zmartwił”. Robot krzyczy do swojego psa: „Blaszak, atakuj!”. Pies odpowiada: „Hau!” i zmierza w kierunku kosmity.

W jedenastym kadrze wnętrze sypialni: niebieskie ściany, brązowe drzwi, szafa, komoda i łóżko. Na komodzie stoi budzik. Budzik dzwoni „Drrryń! Drrryń!”. W rogu tekst: „Nagle zadzwonił budzik, Lolu musiał iść do szkoły”. Leżący na łóżku robot Lolu mówi: „Na szczęście to wszystko było snem. Muszę się zbierać do szkoły”. Na dole kadru tekst: „Dbaj o zdrowie, myj ręce, bo wirusy czyhają nawet we snach”.

Tworzony w programie graficznym komiks składa się z dziesięciu kadrów. Nad pierwszymi dwoma tekst: „Pewnej ciemnej nocy na pewnej planecie…”. W pierwszym kadrze na czarnym tle widać pojedyncze białe oko z rzęsami. Oko pyta: „Gdzie my jesteśmy?” Obok para owalnych oczu bez rzęs mówi: „Ale ciemno na tej planecie”. W drugim kadrze oko z rzęsami okazuje się należeć do niebieskiego kosmity, który ma kształt kuli z nogami i rękoma. Ręce krzyżuje na piersi i mówi: „Boję się!”. Właścicielem owalnych oczu okazuje się żółty kosmita z nogami i rękoma. Mówi: „Chyba nikt tu nie mieszka”. W trzecim i czwartym kadrze białe tło. W trzecim niebieski kosmita podpiera się pod boki. Żółty pyta: „Słyszysz, jaki dziwny głos!!!!” W czwartym kadrze kolorowe nutki i ozdobne gwiazdki. W piątym kadrze żółty kosmita głośno się śmieje, zaciskając oczy i podnosząc ręce go góry: „Ha, ha, ha!!! Cóż to za straszydło”. Niebieski znów zaplata ręce na piersi i mówi: „No”. W szóstym kadrze na liściastej gałązce siedzi fioletowy ptaszek, dziób ma skierowany ku górze, nad dziobem widać podwójną nutkę. W siódmym kadrze na białym tle pojawiają się zielone i niebieskie smugi. Na środku fioletowy kwiat. Żółty kosmita, który stał się kulisty, mówi: „Planeta nabiera kolorów!” Niebieski kosmita, teraz o kształcie gruszki, robi salto i krzyczy: „Juuppiii, jak cudnie!!!”. W ósmym kadrze fotografia z polem słoneczników. Nad polem złoto-niebieskie niebo z obłokami zabarwionymi przez wschodzące nad horyzontem słońce. W dziewiątym kadrze nieco bliższe fotograficzne ujęcie pola słoneczników. Na tle pola dwóch kosmitów, między nimi kolorowa piłka. Na błękitnym niebie z obłokami żółty napis układający się w koło: „Zostajemy! Tu jest cudownie!!!!!”. W dziesiątym kadrze fotografia drzew stojących nad jeziorem. Przez ich korony prześwieca zmierzchające słońce. Pod drzewami niewielka łąka i wodne zarośla. W tle nad jeziorem w lekkiej mgle widać zarys zabudowań, nieco bliżej niewielki pomost i ławka.

Tworzony w programie graficznym komiks składa się z dziesięciu kadrów.

Nad pierwszymi dwoma tekst: „Pewnej ciemnej nocy na pewnej planecie…”. W pierwszym kadrze na czarnym tle widać pojedyncze białe oko z rzęsami. Oko pyta: „Gdzie my jesteśmy?” Obok para owalnych oczu bez rzęs mówi: „Ale ciemno na tej planecie”.

W drugim kadrze oko z rzęsami okazuje się należeć do niebieskiego kosmity, który ma kształt kuli z nogami i rękoma. Ręce krzyżuje na piersi i mówi: „Boję się!”. Właścicielem owalnych oczu okazuje się żółty kosmita z nogami i rękoma. Mówi: „Chyba nikt tu nie mieszka”.

W trzecim i czwartym kadrze białe tło. W trzecim niebieski kosmita podpiera się pod boki. Żółty pyta: „Słyszysz, jaki dziwny głos!!!!” W czwartym kadrze kolorowe nutki i ozdobne gwiazdki.

W piątym kadrze żółty kosmita głośno się śmieje, zaciskając oczy i podnosząc ręce go góry: „Ha, ha, ha!!! Cóż to za straszydło”. Niebieski znów zaplata ręce na piersi i mówi: „No”.

W szóstym kadrze na liściastej gałązce siedzi fioletowy ptaszek, dziób ma skierowany ku górze, nad dziobem widać podwójną nutkę.

W siódmym kadrze na białym tle pojawiają się zielone i niebieskie smugi. Na środku fioletowy kwiat. Żółty kosmita, który stał się kulisty, mówi: „Planeta nabiera kolorów!” Niebieski kosmita, teraz o kształcie gruszki, robi salto i krzyczy: „Juuppiii, jak cudnie!!!”.

W ósmym kadrze fotografia z polem słoneczników. Nad polem złoto-niebieskie niebo z obłokami zabarwionymi przez wschodzące nad horyzontem słońce.

W dziewiątym kadrze nieco bliższe fotograficzne ujęcie pola słoneczników. Na tle pola dwóch kosmitów, między nimi kolorowa piłka. Na błękitnym niebie z obłokami żółty napis układający się w koło: „Zostajemy! Tu jest cudownie!!!!!”.

W dziesiątym kadrze fotografia drzew stojących nad jeziorem. Przez ich korony prześwieca zmierzchające słońce. Pod drzewami niewielka łąka i wodne zarośla. W tle nad jeziorem w lekkiej mgle widać zarys zabudowań, nieco bliżej niewielki pomost i ławka.

Rysowany kredkami komiks zatytułowany „Przygody robota Skalamarka” składa się z dziesięciu kadrów. W pierwszym kadrze w pomieszczeniu są dwa roboty. Pierwszy w niebieskiej czapce i żółto-zielonym ubraniu mówi: „Pa, mamo, ja już lecę”. Drugi robot ze stojącymi włosami i fioletowo-szarym ubraniu zalewa się łzami i mówi: „Będę tęsknić”. Na podłodze stoją dwie walizki: fioletowa i uśmiechnięta żółta. W drugim kadrze na tle niebieskiego nieba na wzgórzu stoi żółty dom z czerwonym dachem. Na pierwszym planie samochód. Za kierownicą siedzi robot w czapce i mówi: „Dobra, jadę”. Na tylnych siedzeniach leżą walizki. W trzecim kadrze robot w czapce zbliża się do pomalowanego w biało czerwone pasy prostokątnego budynku. Na dachu czerwony krzyż i napis: „Szpital”. W czwartym kadrze w pomieszczeniu są dwa roboty. Do robota w czapce podchodzi drugi w czepku z czerwonym krzyżem. Trzyma biały przedmiot. Robot w czapce mówi: „Ała”. Drugi robot mówi: „Spokojnie!”. W piątym kadrze płyta lotniska, na której stoi szary samolot. Na schodach prowadzących do wejścia stoi robot w czapce i mówi: „wsiadam”. W szóstym kadrze samolot leci wśród chmur. W oknach samolotu widać roboty. Robot w czapce mówi: „Ładne widoki”. W siódmym kadrze lotnisko, po prawej stronie czeska flaga. Na płycie lotniska stoją trzy roboty. Robot w czapce na schodach samolotu mówi: „Witajcie, Czechy”. W ósmym kadrze prostokątny żółty budynek, nad którym widnieje niebieski szyld z napisałem „Hotel” i pięcioma gwiazdkami. Do hotelu zbliża się robot w czapce. Ciągnie walizki i mówi: „To ten hotel”. W dziewiątym kadrze różowy pokój hotelowy z łóżkiem. W pokoju są dwa roboty. Pierwszy to robot-mama z pierwszego kadru. Uśmiecha się i mówi: „Witaj, Skalmarku”. Robot w czapce pyta zdziwiony: „Co ty tu robisz?”. W dziesiątym kadrze tekst: „KONIEC!” oraz dwa kwiatki, czerwone serce i uśmiechnięta emotikonka.

Rysowany kredkami komiks zatytułowany „Przygody robota Skalamarka” składa się z dziesięciu kadrów.

W pierwszym kadrze w pomieszczeniu są dwa roboty. Pierwszy w niebieskiej czapce i żółto-zielonym ubraniu mówi: „Pa, mamo, ja już lecę”. Drugi robot ze stojącymi włosami i fioletowo-szarym ubraniu zalewa się łzami i mówi: „Będę tęsknić”. Na podłodze stoją dwie walizki: fioletowa i uśmiechnięta żółta.

W drugim kadrze na tle niebieskiego nieba na wzgórzu stoi żółty dom z czerwonym dachem. Na pierwszym planie samochód. Za kierownicą siedzi robot w czapce i mówi: „Dobra, jadę”. Na tylnych siedzeniach leżą walizki.

W trzecim kadrze robot w czapce zbliża się do pomalowanego w biało czerwone pasy prostokątnego budynku. Na dachu czerwony krzyż i napis: „Szpital”.

W czwartym kadrze w pomieszczeniu są dwa roboty. Do robota w czapce podchodzi drugi w czepku z czerwonym krzyżem. Trzyma biały przedmiot. Robot w czapce mówi: „Ała”. Drugi robot mówi: „Spokojnie!”.

W piątym kadrze płyta lotniska, na której stoi szary samolot. Na schodach prowadzących do wejścia stoi robot w czapce i mówi: „wsiadam”.

W szóstym kadrze samolot leci wśród chmur. W oknach samolotu widać roboty. Robot w czapce mówi: „Ładne widoki”.

W siódmym kadrze lotnisko, po prawej stronie czeska flaga. Na płycie lotniska stoją trzy roboty. Robot w czapce na schodach samolotu mówi: „Witajcie, Czechy”.

W ósmym kadrze prostokątny żółty budynek, nad którym widnieje niebieski szyld z napisałem „Hotel” i pięcioma gwiazdkami. Do hotelu zbliża się robot w czapce. Ciągnie walizki i mówi: „To ten hotel”.

W dziewiątym kadrze różowy pokój hotelowy z łóżkiem. W pokoju są dwa roboty. Pierwszy to robot-mama z pierwszego kadru. Uśmiecha się i mówi: „Witaj, Skalmarku”. Robot w czapce pyta zdziwiony: „Co ty tu robisz?”.

W dziesiątym kadrze tekst: „KONIEC!” oraz dwa kwiatki, czerwone serce i uśmiechnięta emotikonka.
Rysowany kredkami komiks składa się z dziesięciu kadrów. W pierwszym kadrze na zielonej łące stoi postać wystylizowana na osiemnastowiecznego hrabiego – jego włosy przypominają lokowaną siwą perukę. Jest ubrany w historyczny kaftan w odcieniach czerwieni i duży kołnierz. Ma przewieszoną na skos zieloną torbę. Na górze kadru tytuł: „Zły Covidzik w podróży po mleko”. W drugim kadrze lada sklepowa z napisem: „Mleko”. Obok napisu produkty mleczne i pieczywo. Na ladzie sprzedawca. To człowiek z fryzurą przypominającą złotą koronę, ubrany w różową koszulkę i kolczyki przedstawiające błyskawice. Mówi: „Zapraszam po odbiór mleka” oraz „Zachowaj 1,5 m odstępu”. W trzecim kadrze Covidzik pojawia się w sklepie i mówi: „Dzień dobry! Nazywam się Zły Covidzik i przyszedłem po mleko”. Sprzedawca z widocznym zarostem pyta: „Dlaczego pan jest taki zły?”. Ten odpowiada: „Bo jestem zły i mam zły dzień”. Sprzedawca na to: „Proszę się nie denerwować, mleko poprawi panu humor”. Kolejność czytania dymków wskazują czerwone strzałki. W czwartym kadrze Covidzik idzie po chodniku, niesie karton z mlekiem. Mówi: „Fju, fju, idę sobie zrobić naleśniki z truskawkami”. Pod tekstem w dymku trzy truskawki. Na białym niebie obłok, w rogu słońce. Niedaleko Covidzika stoi drzewo z dziuplą. W piątym kadrze z dziupli wyskakuje mała wiewiórka. Na chodniku leży karton, z którego wypływa mleko. Covidzik mówi: „O, nieeeeee! Co za okropna wiewiórka!”. W szóstym kadrze Covidzik podchodzi do pomarańczowego budynku z czerwonym dachem. Nad drzwiami napis: „Sklep mlekowy”. W siódmym kadrze pomieszczenie. Na pierwszym planie sprzedawca mówi: „Znowu pan mnie odwiedził” oraz „Czy zabrakło panu mleka?” W ósmym kadrze Covidzik mówi: „Jestem zły” oraz „Spotkałem niegrzeczną wiewiórkę, które wylała mi mleko. Jestem zły, bardzo zły”. W rogu świeci słońce. W dziewiątym kadrze Covidzik mówi: „Idę do domu zrobić naleśniki”. Trzyma pęk kluczy i mleko. Zbliża się do pomarańczowego domu z żółtym dachem. Na dachu dymiący komin. Niebo białe, na nim dwie pomarańczowe chmury i niewielkie słońce. W dziesiątym kadrze wnętrze kuchni. Na półce czerwone kwiaty w wazonie, w głębi widać szafki. Covidzik stoi obok kuchenki i zlewu. Krzyczy: „Aaa!” oraz mówi: „Znowu ta okropna wiewiórka”. W ręku trzyma gorącą patelnię, na którą stojąca na półce wiewiórka wylewa wodę.

Rysowany kredkami komiks składa się z dziesięciu kadrów.

W pierwszym kadrze na zielonej łące stoi postać wystylizowana na osiemnastowiecznego hrabiego – jego włosy przypominają lokowaną siwą perukę. Jest ubrany w historyczny kaftan w odcieniach czerwieni i duży kołnierz. Ma przewieszoną na skos zieloną torbę. Na górze kadru tytuł: „Zły Covidzik w podróży po mleko”.

W drugim kadrze lada sklepowa z napisem: „Mleko”. Obok napisu produkty mleczne i pieczywo. Na ladzie sprzedawca. To człowiek z fryzurą przypominającą złotą koronę, ubrany w różową koszulkę i kolczyki przedstawiające błyskawice. Mówi: „Zapraszam po odbiór mleka” oraz „Zachowaj 1,5 m odstępu”.

W trzecim kadrze Covidzik pojawia się w sklepie i mówi: „Dzień dobry! Nazywam się Zły Covidzik i przyszedłem po mleko”. Sprzedawca z widocznym zarostem pyta: „Dlaczego pan jest taki zły?”. Ten odpowiada: „Bo jestem zły i mam zły dzień”. Sprzedawca na to: „Proszę się nie denerwować, mleko poprawi panu humor”. Kolejność czytania dymków wskazują czerwone strzałki.

W czwartym kadrze Covidzik idzie po chodniku, niesie karton z mlekiem. Mówi: „Fju, fju, idę sobie zrobić naleśniki z truskawkami”. Pod tekstem w dymku trzy truskawki. Na białym niebie obłok, w rogu słońce. Niedaleko Covidzika stoi drzewo z dziuplą.

W piątym kadrze z dziupli wyskakuje mała wiewiórka. Na chodniku leży karton, z którego wypływa mleko. Covidzik mówi: „O, nieeeeee! Co za okropna wiewiórka!”.

W szóstym kadrze Covidzik podchodzi do pomarańczowego budynku z czerwonym dachem. Nad drzwiami napis: „Sklep mlekowy”.

W siódmym kadrze pomieszczenie. Na pierwszym planie sprzedawca mówi: „Znowu pan mnie odwiedził” oraz „Czy zabrakło panu mleka?”

W ósmym kadrze Covidzik mówi: „Jestem zły” oraz „Spotkałem niegrzeczną wiewiórkę, które wylała mi mleko. Jestem zły, bardzo zły”. W rogu świeci słońce.

W dziewiątym kadrze Covidzik mówi: „Idę do domu zrobić naleśniki”. Trzyma pęk kluczy i mleko. Zbliża się do pomarańczowego domu z żółtym dachem. Na dachu dymiący komin. Niebo białe, na nim dwie pomarańczowe chmury i niewielkie słońce.

W dziesiątym kadrze wnętrze kuchni. Na półce czerwone kwiaty w wazonie, w głębi widać szafki. Covidzik stoi obok kuchenki i zlewu. Krzyczy: „Aaa!” oraz mówi: „Znowu ta okropna wiewiórka”. W ręku trzyma gorącą patelnię, na którą stojąca na półce wiewiórka wylewa wodę.
Rysowany kredkami komiks składa się z dziewięciu kadrów. W pierwszym kadrze zielona przestrzeń kosmiczna. Z prawej strony biała planeta z dużą czerwoną literą „L”. Na powierzchni planety widoczny wybuch, płoną budynki. Obok planety duży napis: „Boom! Boom”. W rogu tekst: „Rok 2121”. W drugim kadrze dwa budynki. Ceglasty jest częściowo zniszczony i przysłonięty przed dym. Na drugim, białym, stoi fioletowy kosmita z głową w kształcie grzyba, z oczami na czułkach i mackami zamiast nóg. Obok budynku jest drugi kosmita przypominający stojącą granatową żabę. W trzecim kadrze żabopodobny kosmita pobiera próbki z czegoś, co przypomina żółtą skałę. Nad skałą unoszą się żółte grzybki. W czwartym kadrze pobierający próbki fioletowy kosmita mówi: „Ups…”. Granatowy pyta: „Gdzie masz rękawiczki?”. W piątym kadrze kosmici stoją przy drabinie prowadzącej do latającego spodka. Fioletowy trzyma próbówkę i mówi: „Lecimy do laboratorium”. Tło zmienia się na różowe. W szóstym kadrze kosmici siedzą w spodku. Granatowy mówi: „Startujemy!”, a fioletowy stwierdza: „Źle się czuję”. W rogu biała planeta z widocznymi kraterami. W siódmym kadrze spodek wylądował, ma rozłożoną drabinę. Na pierwszym planie fioletowy kosmita znajduje się za szybą w niewielkim pomieszczeniu wypełnionym żółtym światłem. Na szybie w rogu trójkątny znak z czerwonym wykrzyknikiem. Granatowy kosmita mówi: „Skoro źle się czujesz, to zamykamy cię do izolatki”. W ósmym kadrze granatowy kosmita trzyma w ręku próbówkę i mówi: „Jedziemy do doktora”. W centrum kosmita w izolatce. Po prawej drzwi. W dziewiątym kadrze po lewej izolatka, w centrum pojawia się zielony człekokształtny kosmita o nieco gadziej głowie. Granatowy podaje mu próbówkę.

Rysowany kredkami komiks składa się z dziewięciu kadrów.

W pierwszym kadrze zielona przestrzeń kosmiczna. Z prawej strony biała planeta z dużą czerwoną literą „L”. Na powierzchni planety widoczny wybuch, płoną budynki. Obok planety duży napis: „Boom! Boom”. W rogu tekst: „Rok 2121”.

W drugim kadrze dwa budynki. Ceglasty jest częściowo zniszczony i przysłonięty przed dym. Na drugim, białym, stoi fioletowy kosmita z głową w kształcie grzyba, z oczami na czułkach i mackami zamiast nóg. Obok budynku jest drugi kosmita przypominający stojącą granatową żabę.

W trzecim kadrze żabopodobny kosmita pobiera próbki z czegoś, co przypomina żółtą skałę. Nad skałą unoszą się żółte grzybki.

W czwartym kadrze pobierający próbki fioletowy kosmita mówi: „Ups…”. Granatowy pyta: „Gdzie masz rękawiczki?”.

W piątym kadrze kosmici stoją przy drabinie prowadzącej do latającego spodka. Fioletowy trzyma próbówkę i mówi: „Lecimy do laboratorium”. Tło zmienia się na różowe.

W szóstym kadrze kosmici siedzą w spodku. Granatowy mówi: „Startujemy!”, a fioletowy stwierdza: „Źle się czuję”. W rogu biała planeta z widocznymi kraterami.

W siódmym kadrze spodek wylądował, ma rozłożoną drabinę. Na pierwszym planie fioletowy kosmita znajduje się za szybą w niewielkim pomieszczeniu wypełnionym żółtym światłem. Na szybie w rogu trójkątny znak z czerwonym wykrzyknikiem. Granatowy kosmita mówi: „Skoro źle się czujesz, to zamykamy cię do izolatki”.

W ósmym kadrze granatowy kosmita trzyma w ręku próbówkę i mówi: „Jedziemy do doktora”. W centrum kosmita w izolatce. Po prawej drzwi.

W dziewiątym kadrze po lewej izolatka, w centrum pojawia się zielony człekokształtny kosmita o nieco gadziej głowie. Granatowy podaje mu próbówkę.

Rysowany kredkami komiks składa się z dziewięciu kadrów. W pierwszym kadrze pomieszczenie ze schematycznie zarysowaną na różowo podłogą i stołem. Na stole próbówki. Przy stole zielony kosmita o nieco gadziej głowie. Obok niego granatowy kosmita przypominający wyprostowaną żabę. Trzyma próbówkę i mówi: „Cześć, doktorku! Mam dla ciebie próbki”. Z góry zwieszają się dwie lampy, w rogu cieniowany zarys drzwi i poręczy. W drugim kadrze w centrum duży ekran, na którym wyświetla się napis: „Loading”. Przed ekranem zielony kosmita z rękoma założonymi na plecach. W rogu stoją szafki, po obu stronach ekranu wiszą lampy. W trzecim kadrze w tle ekran. Przed wyświetlaczem stoją obaj kosmici. Zielony mówi: „Motyla noga! To śmiercionośny wirus!” Granatowy kosmita ma zasmuconą minę. Z prawej strony w przeszklonym boksie widać postać przypominającą grzyba z zielonym kapeluszem i żółtym kołem o pięciu szprychach na korpusie. W czwartym kadrze widać głowy kosmitów wpatrujących się w ekran, na którym wyświetla się napis: „Nowy wirus Divoc” oraz trójoka głowa z czułkami na długiej szyi. W piątym kadrze podłoga z różowych desek. W ścianie jest okno. Kosmici odchodzą od ekranu. Zielony kosmita mówi: „Musimy zacząć pracę nad szczepionką!!!”. W szóstym kadrze wnętrze laboratorium z zarysem mebli i sprzętów. Zielony kosmita prowadzi jakieś badania. W siódmym kadrze kosmici ponownie spotykają się przy ekranie i przeszklonym boksie. Na ekranie granatowy okrągły wirus. Zielony kosmita trzyma strzykawkę i mówi: „Udało nam się, mamy to!”. W ósmym kadrze granatowy kosmita podaje szczepionkę grzybopodobnej postaci w boksie. W dziewiątym kadrze na dole tekst: „Kilka dni później”. Grzybopodobny zbliża się do wyjścia z boksu i mówi: „Nareszcie wychodzę!”. Z prawej strony w wejściu do pomieszczenia stoi zielony kosmita.

Rysowany kredkami komiks składa się z dziewięciu kadrów.

W pierwszym kadrze pomieszczenie ze schematycznie zarysowaną na różowo podłogą i stołem. Na stole próbówki. Przy stole zielony kosmita o nieco gadziej głowie. Obok niego granatowy kosmita przypominający wyprostowaną żabę. Trzyma próbówkę i mówi: „Cześć, doktorku! Mam dla ciebie próbki”. Z góry zwieszają się dwie lampy, w rogu cieniowany zarys drzwi i poręczy.

W drugim kadrze w centrum duży ekran, na którym wyświetla się napis: „Loading”. Przed ekranem zielony kosmita z rękoma założonymi na plecach. W rogu stoją szafki, po obu stronach ekranu wiszą lampy.

W trzecim kadrze w tle ekran. Przed wyświetlaczem stoją obaj kosmici. Zielony mówi: „Motyla noga! To śmiercionośny wirus!” Granatowy kosmita ma zasmuconą minę. Z prawej strony w przeszklonym boksie widać postać przypominającą grzyba z zielonym kapeluszem i żółtym kołem o pięciu szprychach na korpusie.

W czwartym kadrze widać głowy kosmitów wpatrujących się w ekran, na którym wyświetla się napis: „Nowy wirus Divoc” oraz trójoka głowa z czułkami na długiej szyi.

W piątym kadrze podłoga z różowych desek. W ścianie jest okno. Kosmici odchodzą od ekranu. Zielony kosmita mówi: „Musimy zacząć pracę nad szczepionką!!!”.

W szóstym kadrze wnętrze laboratorium z zarysem mebli i sprzętów. Zielony kosmita prowadzi jakieś badania.

W siódmym kadrze kosmici ponownie spotykają się przy ekranie i przeszklonym boksie. Na ekranie granatowy okrągły wirus. Zielony kosmita trzyma strzykawkę i mówi: „Udało nam się, mamy to!”.

W ósmym kadrze granatowy kosmita podaje szczepionkę grzybopodobnej postaci w boksie. W dziewiątym kadrze na dole tekst: „Kilka dni później”. Grzybopodobny zbliża się do wyjścia z boksu i mówi: „Nareszcie wychodzę!”. Z prawej strony w wejściu do pomieszczenia stoi zielony kosmita.

Rysowany mazakami i kredkami komiks składa się z dziewięciu kadrów. W pierwszym kadrze złotymi literami na czarnym tle tytuł: „Gwiazda w szkole”. W drugim kadrze w rogu tekst: „Jak co dnia Ania i Kacper idą do szkoły”. Na niebieskim tle widziani od pasa w górę chłopak i dziewczyna z plecakami. Mają nietęgie miny. Chłopak mówi: „Boję się testu z historii”. Dziewczyna mówi: „Ja też. Mogłoby zdarzyć się coś niespodziewanego”. W trzecim kadrze w rogu tekst: „W trakcie lekcji historii”. Na różowym tle w rogu uśmiechnięta gwiazda mruga jednym okiem. Zaskoczone dzieci patrzą w jej stronę. Dziewczyna mówi: „Spójrz, Kacper! Czy ona mruga do nas?”. W czwartym kadrze na czerwonym tle stoją dzieci. Przy niech uśmiechnięta gwiazda, która mówi: „Pomogę wam, ale wy też mi pomożecie, dobrze?”. Dziewczynka odpowiada: „Ok, super”. W piątym kadrze na górze tekst: „Nagle gwiazda zatrzymała czas i zaznaczyła prawidłowe odpowiedzi na kartkach Kacpra i Ani”. Na granatowym tle widać słońce, które trzyma kartki i ołówek. W szóstym kadrze w rogu tekst: „Następnego dnia”. Tło zielone. Na pierwszym planie nauczycielka w okularach mówi: „Moi kochani, testy najlepiej napisali Kacper i Ania”. W głębi czwórka dzieci, Kacper i Ania się uśmiechają, jedna dziewczynka jest smutna. W siódmym kadrze na fioletowym tle gwiazda mówi do dzieci: „Pomogłam wam, a teraz wasza kolej!”. Dzieci mówią razem: „Dziękujemy!!! Co mamy zrobić?”. W ósmym kadrze tło czerwone. Przejęta gwiazda pokazuje palcem odległą burą planetę i mówi: „Widzicie? Moja planeta od lat choruje. Nie może oddychać, umyjcie ją!!”. W dziewiątym na czarnym tle dzieci w kosmicznych skafandrach czyszczą ścierkami planetę. Miejsca już umyte są różowe, przystrojone żółtymi kwiatkami i zielonymi plamkami zieleni. Na górze tekst: „Planeta Gwiazdor już prawie lśni czystością”.

Rysowany mazakami i kredkami komiks składa się z dziewięciu kadrów.

W pierwszym kadrze złotymi literami na czarnym tle tytuł: „Gwiazda w szkole”.

W drugim kadrze w rogu tekst: „Jak co dnia Ania i Kacper idą do szkoły”. Na niebieskim tle widziani od pasa w górę chłopak i dziewczyna z plecakami. Mają nietęgie miny. Chłopak mówi: „Boję się testu z historii”. Dziewczyna mówi: „Ja też. Mogłoby zdarzyć się coś niespodziewanego”.

W trzecim kadrze w rogu tekst: „W trakcie lekcji historii”. Na różowym tle w rogu uśmiechnięta gwiazda mruga jednym okiem. Zaskoczone dzieci patrzą w jej stronę. Dziewczyna mówi: „Spójrz, Kacper! Czy ona mruga do nas?”.

W czwartym kadrze na czerwonym tle stoją dzieci. Przy niech uśmiechnięta gwiazda, która mówi: „Pomogę wam, ale wy też mi pomożecie, dobrze?”. Dziewczynka odpowiada: „Ok, super”.

W piątym kadrze na górze tekst: „Nagle gwiazda zatrzymała czas i zaznaczyła prawidłowe odpowiedzi na kartkach Kacpra i Ani”. Na granatowym tle widać słońce, które trzyma kartki i ołówek.

W szóstym kadrze w rogu tekst: „Następnego dnia”. Tło zielone. Na pierwszym planie nauczycielka w okularach mówi: „Moi kochani, testy najlepiej napisali Kacper i Ania”. W głębi czwórka dzieci, Kacper i Ania się uśmiechają, jedna dziewczynka jest smutna.

W siódmym kadrze na fioletowym tle gwiazda mówi do dzieci: „Pomogłam wam, a teraz wasza kolej!”. Dzieci mówią razem: „Dziękujemy!!! Co mamy zrobić?”.

W ósmym kadrze tło czerwone. Przejęta gwiazda pokazuje palcem odległą burą planetę i mówi: „Widzicie? Moja planeta od lat choruje. Nie może oddychać, umyjcie ją!!”.

W dziewiątym na czarnym tle dzieci w kosmicznych skafandrach czyszczą ścierkami planetę. Miejsca już umyte są różowe, przystrojone żółtymi kwiatkami i zielonymi plamkami zieleni. Na górze tekst: „Planeta Gwiazdor już prawie lśni czystością”.

Rysowany kredkami komiks składa się w z dziewięciu kadrów. W pierwszym kadrze czerwona rakieta z dźwiękiem „Zzzzziuuummm” zbliża się do fioletowej planety. Na jej powierzchni stoją krzywe kolorowe domki. Nad planetą zamiast słońca świeci złota korona. W drugim kadrze rakieta w chmurze dymu ląduje na planecie. W rogu świeci korona. Z rakiety wychodzi przypominający mysz kosmita z zielonym kołnierzem. Zbliża się do niego podobnie wyglądający kosmita z szarym kołnierzem, za którym widać dwa zielone wirusy. Kosmita mówi: „Witaj, przybyszu, na planecie Pandemia!”. W trzecim kadrze kosmici idą drogą, wzdłuż której stoją kolorowe pokrzywione domy. Kosmita z wirusami mówi: „Podążaj za mną, pokażę ci miasto…”. Przybysz mówi: „Ciekawe macie tu budowle”. W czwartym kadrze kosmici idą przez miasto. W tle domy i krzaki. Zza krzaka wygląda myszopodobny kosmita w czerwonym ubraniu, nieco większy od poznanej dwójki. Mówi: „Pssst… zaczekaj chwilę…”. W piątym kadrze nie ma kosmity z wirusami. Kosmita w czerwieni mówi do przybysza: „Antyszczep jest niebezpieczny. Musisz na niego uważać”. W szóstym kadrze pomieszczenie z czerwoną podłogą. W centrum są kraty, za kratami przybysz. Nad kratami napis: „Więzienie”. Przed kratami stoi kosmita Antyszczep i śmieje się „ha ha”. Mówi: „Już nigdy nie uciekniesz i zostaniesz tu na zawsze…”. W siódmym kadrze więzienie. Koło krat na krześle śpi Antyszczep. Do krat zbliża się kosmita w czerwieni i mówi: „Csiii… Zaraz cię uwolnię”. W ósmym kadrze przybysz i kosmita w czerwieni biegną i krzyczą: „UCIEKAJMY!!!”. Anyszczep wraz z wirusami goni ich i woła: „NIEEE!!! Wracajcie tuuu!!!”. W rogu świeci korona, w tle krzywy dom. W dziewiątym kadrze przestrzeń kosmiczna. W rogu świeci korona. Na pierwszym planie niebieska rakieta odlatuje z dźwiękiem „Wuuuuummm”. W tle widać planetę, na niej Antyszczepa z wirusami. Antyszczep w gniewie odnosi ręce do góry. W rogu tekst: „Astruś i Phajzer uciekli z planety pandemia… Koniec”.

Rysowany kredkami komiks składa się w z dziewięciu kadrów.

W pierwszym kadrze czerwona rakieta z dźwiękiem „Zzzzziuuummm” zbliża się do fioletowej planety. Na jej powierzchni stoją krzywe kolorowe domki. Nad planetą zamiast słońca świeci złota korona.

W drugim kadrze rakieta w chmurze dymu ląduje na planecie. W rogu świeci korona. Z rakiety wychodzi przypominający mysz kosmita z zielonym kołnierzem. Zbliża się do niego podobnie wyglądający kosmita z szarym kołnierzem, za którym widać dwa zielone wirusy. Kosmita mówi: „Witaj, przybyszu, na planecie Pandemia!”.

W trzecim kadrze kosmici idą drogą, wzdłuż której stoją kolorowe pokrzywione domy. Kosmita z wirusami mówi: „Podążaj za mną, pokażę ci miasto…”. Przybysz mówi: „Ciekawe macie tu budowle”.

W czwartym kadrze kosmici idą przez miasto. W tle domy i krzaki. Zza krzaka wygląda myszopodobny kosmita w czerwonym ubraniu, nieco większy od poznanej dwójki. Mówi: „Pssst… zaczekaj chwilę…”.

W piątym kadrze nie ma kosmity z wirusami. Kosmita w czerwieni mówi do przybysza: „Antyszczep jest niebezpieczny. Musisz na niego uważać”.

W szóstym kadrze pomieszczenie z czerwoną podłogą. W centrum są kraty, za kratami przybysz. Nad kratami napis: „Więzienie”. Przed kratami stoi kosmita Antyszczep i śmieje się „ha ha”. Mówi: „Już nigdy nie uciekniesz i zostaniesz tu na zawsze…”.

W siódmym kadrze więzienie. Koło krat na krześle śpi Antyszczep. Do krat zbliża się kosmita w czerwieni i mówi: „Csiii… Zaraz cię uwolnię”.

W ósmym kadrze przybysz i kosmita w czerwieni biegną i krzyczą: „UCIEKAJMY!!!”. Anyszczep wraz z wirusami goni ich i woła: „NIEEE!!! Wracajcie tuuu!!!”. W rogu świeci korona, w tle krzywy dom.

W dziewiątym kadrze przestrzeń kosmiczna. W rogu świeci korona. Na pierwszym planie niebieska rakieta odlatuje z dźwiękiem „Wuuuuummm”. W tle widać planetę, na niej Antyszczepa z wirusami. Antyszczep w gniewie odnosi ręce do góry. W rogu tekst: „Astruś i Phajzer uciekli z planety pandemia… Koniec”.

Rysowany kredkami komiks składa się z dziewięciu kadrów. W pierwszym pokój młodego robota. Są tu łóżko, zegar, fotografia i regał. Na regale piłki, książki, pudła i samochody. Przy biurku przed monitorem komputera tyłem do czytelnika siedzi żółty robot. Na monitorze napis: „Chrońmy się przed wirusem”. W drugim kadrze na trawie stoją roboty żółty i błękitny. Oba mają ochronne prześwitujące maseczki. Żółty ma wykrzywione smutno usta i mówi: „Cześć! Co myślisz o szczepieniu?” Uśmiechnięty niebieski odpowiada: „Ja już jestem po. To nie boli”. , W trzecim kadrze w rogu tekst: „Kilka miesięcy później”. Na ścianie kalendarz, na nim data 23 lipca. Nieco niżej prostokątny ekran, na którym wyświetla się: „Szczepionka gotowa. Termin szczepienia 25.07.2021”. Żółty robot, widząc napis na wyświetlaczu, wykrzykuje: „O nie!!”. W czwartym kadrze robot wyobraża sobie strzykawkę. Z nerwów po jego głowie spływa pot. W piątym kadrze w tle schody prowadzące na piętro domu. Żółty robot jest przejęty i woła: „Mamo! Tato!” W szóstym kadrze tło białe. Pojawiają się rodzice robota. Mama pyta: „Tak, synku?” Żółty robot cały spocony odpowiada: „Ja nie chcę się szczepić!” Tata robota mówi: „Ja i mama pójdziemy z tobą”. Mama dodaje”: „Nie bój się”. Żółty robot mówi: „No dobrze…”. W siódmym kadrze przestraszony żółty robot w maseczce idzie drogą prowadzącą do białego budynku z dużym czerwonym krzyżem na dachu. W rogu drzewo. W ósmym kadrze pomieszczenie w szpitalu, w tle regał ze sprzętem. Zmartwiony żółty robot siedzi na ławce i mówi: „Boję się!”. Po korytarzu przechadza się jakiś robot w maseczce. W dziewiątym kadrze uśmiechnięty żółty robot stoi w zakreślonej owalną kreską barierze. Na zewnątrz bariery znajdują się wirusy, które nie mogą jej pokonać. Robot trzyma ręce w górze i woła: „Wirus mnie nie zje!”. W rogu tekst: „Koniec!”.

Rysowany kredkami komiks składa się z dziewięciu kadrów.

W pierwszym pokój młodego robota. Są tu łóżko, zegar, fotografia i regał. Na regale piłki, książki, pudła i samochody. Przy biurku przed monitorem komputera tyłem do czytelnika siedzi żółty robot. Na monitorze napis: „Chrońmy się przed wirusem”.

W drugim kadrze na trawie stoją roboty żółty i błękitny. Oba mają ochronne prześwitujące maseczki. Żółty ma wykrzywione smutno usta i mówi: „Cześć! Co myślisz o szczepieniu?” Uśmiechnięty niebieski odpowiada: „Ja już jestem po. To nie boli”. ,

W trzecim kadrze w rogu tekst: „Kilka miesięcy później”. Na ścianie kalendarz, na nim data 23 lipca. Nieco niżej prostokątny ekran, na którym wyświetla się: „Szczepionka gotowa. Termin szczepienia 25.07.2021”. Żółty robot, widząc napis na wyświetlaczu, wykrzykuje: „O nie!!”.

W czwartym kadrze robot wyobraża sobie strzykawkę. Z nerwów po jego głowie spływa pot.

W piątym kadrze w tle schody prowadzące na piętro domu. Żółty robot jest przejęty i woła: „Mamo! Tato!”

W szóstym kadrze tło białe. Pojawiają się rodzice robota. Mama pyta: „Tak, synku?” Żółty robot cały spocony odpowiada: „Ja nie chcę się szczepić!” Tata robota mówi: „Ja i mama pójdziemy z tobą”. Mama dodaje”: „Nie bój się”. Żółty robot mówi: „No dobrze…”.

W siódmym kadrze przestraszony żółty robot w maseczce idzie drogą prowadzącą do białego budynku z dużym czerwonym krzyżem na dachu. W rogu drzewo.

W ósmym kadrze pomieszczenie w szpitalu, w tle regał ze sprzętem. Zmartwiony żółty robot siedzi na ławce i mówi: „Boję się!”. Po korytarzu przechadza się jakiś robot w maseczce.

W dziewiątym kadrze uśmiechnięty żółty robot stoi w zakreślonej owalną kreską barierze. Na zewnątrz bariery znajdują się wirusy, które nie mogą jej pokonać. Robot trzyma ręce w górze i woła: „Wirus mnie nie zje!”. W rogu tekst: „Koniec!”.

Rysowany kredkami komiks składa się z dziewięciu kadrów. W pierwszym kadrze w ciemnym pomieszczeniu na kinowych fotelach siedzą dwa roboty: szary kanciasty z czarnymi oczami, a obok kobieta-robot z kwadratową ludzkopodobną twarzą. Kobieta jest ubrana w pasiastą spódnicę przypominającą strój ludowy. Z prawej strony fragment kinowego ekranu. Szary robot uśmiecha się i pyta: „Czy podoba ci się film?” Kobieta odpowiada z uśmiechem: „Tak, jest bardzo romantyczny”. W drugim kadrze tło jaśniejsze. Roboty robią zaskoczone miny, nad ich głowami w dymkach napisano: „Zdziwienie”. Z ekranu wychodzi brązowy robot ze złośliwą miną. Mówi do kobiety-robota: „Zdobędę cię, Yuri, a wszystkich was zarażę!”. W trzecim kadrze brązowy robot podnosi ręce do góry, minę ma zaciętą i złą. W jego dymku napis: „*kichanie*”. Tło za robotem w centrum żółte, dalej przechodzi w pomarańcz i czerwień. Imituje hałas i atak. W czwartym kadrze w rogu tekst: „Cała planeta została zarażona”. W tle niebo. Na trawie cztery różne roboty w maseczkach. Między nimi leżą trzy gumowe lekarskie rękawiczki i dwie maseczki ochronne. W piątym kadrze czarne tło. W górze latający spodek, w nim zły brązowy robot. Mówi: „Mówiłem, że cię zdobędę”. Ze spodka wydobywa się promień światła. Na dole, w promieniu światła stoi przestraszona Yuri z rękoma w górze. Mówi: „Aaaa! Pomocy!”. Na górze tekst: „Porwanie Yuri”. W szóstym kadrze tło granatowe. Na górze z lewej strony żółta planeta z pierścieniem, z prawej czerwona planeta. W kierunku czerwonej odlatuje spodek złego robota. Z przodu sylwetka zmartwionego szarego robota. Na górze tekst: „Onix ruszył w poszukiwaniu Yuri. W siódmym kadrze na górze tekst: „Onix znalazł kryjówkę Liama, w której więził Yuri”. Na granatowym tle stoją roboty Onix i Liam. Pierwszy mówi: „Uwolnij Yuri!”, drugi odpowiada: „Nigdy!” i strzela z pistoletu. Onix zasłania się tarczą. W ósmym kadrze na jasnoszarym tle uśmiechnięty Onix wbija w ramię złego Liama strzykawkę. Na górze tekst: „Onix zaszepił Liama i stał się doktorem, a pandemia się skończyła”. W dziewiątym kadrze stoją uśmiechnięci Liam, Onix i Yuri. Obok nich niepotrzebne ochronne maseczki. Na górze tekst: „Happy End”.

Rysowany kredkami komiks składa się z dziewięciu kadrów.

W pierwszym kadrze w ciemnym pomieszczeniu na kinowych fotelach siedzą dwa roboty: szary kanciasty z czarnymi oczami, a obok kobieta-robot z kwadratową ludzkopodobną twarzą. Kobieta jest ubrana w pasiastą spódnicę przypominającą strój ludowy. Z prawej strony fragment kinowego ekranu. Szary robot uśmiecha się i pyta: „Czy podoba ci się film?” Kobieta odpowiada z uśmiechem: „Tak, jest bardzo romantyczny”.

W drugim kadrze tło jaśniejsze. Roboty robią zaskoczone miny, nad ich głowami w dymkach napisano: „Zdziwienie”. Z ekranu wychodzi brązowy robot ze złośliwą miną. Mówi do kobiety-robota: „Zdobędę cię, Yuri, a wszystkich was zarażę!”.

W trzecim kadrze brązowy robot podnosi ręce do góry, minę ma zaciętą i złą. W jego dymku napis: „*kichanie*”. Tło za robotem w centrum żółte, dalej przechodzi w pomarańcz i czerwień. Imituje hałas i atak.

W czwartym kadrze w rogu tekst: „Cała planeta została zarażona”. W tle niebo. Na trawie cztery różne roboty w maseczkach. Między nimi leżą trzy gumowe lekarskie rękawiczki i dwie maseczki ochronne.

W piątym kadrze czarne tło. W górze latający spodek, w nim zły brązowy robot. Mówi: „Mówiłem, że cię zdobędę”. Ze spodka wydobywa się promień światła. Na dole, w promieniu światła stoi przestraszona Yuri z rękoma w górze. Mówi: „Aaaa! Pomocy!”. Na górze tekst: „Porwanie Yuri”.

W szóstym kadrze tło granatowe. Na górze z lewej strony żółta planeta z pierścieniem, z prawej czerwona planeta. W kierunku czerwonej odlatuje spodek złego robota. Z przodu sylwetka zmartwionego szarego robota. Na górze tekst: „Onix ruszył w poszukiwaniu Yuri.

W siódmym kadrze na górze tekst: „Onix znalazł kryjówkę Liama, w której więził Yuri”. Na granatowym tle stoją roboty Onix i Liam. Pierwszy mówi: „Uwolnij Yuri!”, drugi odpowiada: „Nigdy!” i strzela z pistoletu. Onix zasłania się tarczą.

W ósmym kadrze na jasnoszarym tle uśmiechnięty Onix wbija w ramię złego Liama strzykawkę. Na górze tekst: „Onix zaszepił Liama i stał się doktorem, a pandemia się skończyła”.

W dziewiątym kadrze stoją uśmiechnięci Liam, Onix i Yuri. Obok nich niepotrzebne ochronne maseczki. Na górze tekst: „Happy End”.
Rysowany kredkami komiks składa się z jedenastu kadrów. W pierwszym kadrze białe tło. Z przodu widoczna duża część zielonej planety z kraterami. Z tyłu fragment zielono-niebieskiej planety. Na górze tekst: „Na pewnej planecie o nazwie Pandemia...” W drugim szerokim kadrze w rogu dokończenie: „… żyła trójka zarazków: Obi, Bob i Mobi”. W tle czarny kosmos. Większość kadru to powierzchnia Pandemii z widocznymi z kraterami. Na planecie stoją trzej bryłowaci kosmici o cienkich kończynach: czerwony, niebieski i zielony. W trzecim niewielkim kadrze duży fragment zielono-niebieskiej planety i niewielka część planety Pandemia. W rogu tekst: „Niestety stworki postanowiły rozpocząć inwazję na planecie Ziemia”. W czwartym kadrze obie planety. Pół Ziemi jest otoczone zieloną masą pochodzą z Pandemii. W rogu tekst: „Ziemię opanowała moc planety Pandemia”. Na piątym kadrze Ziemia zmienia kolor na zgniłozielony. Widoczne są zielone wirusy. W rogu tekst: „Rozpoczyna się walka”. W szóstym kadrze fragment miasta. Widać ulice, wieżowce, parking. W tle duży budynek, na ścianie którego czerwony napis „Szpital”. Wszędzie są zielone wirusy. W siódmym kadrze dziewczyna z kitkiem. Stoi bokiem do czytelnika, widać, że kicha. Na górze tekst: „Ludzie na całym świecie zaczynają chorować”. W ósmym kadrze stolik, na którym stoją chusteczki higieniczne. Widać postać, która sięga po chusteczki. Obok stolika kosz wypełniony zużytymi chusteczkami. W rogu fragment łóżka. W dziewiątym kadrze fragment butelki z napisem „Kaszel” oraz blister z napisem: „Tabletki przeciwcovidowe”. W dziesiątym kadrze twarz zasłonięta ochronną maseczką. W rogu tekst: „W końcu postanawiają odeprzeć atak…”, w środku kadru tekst: „maseczkami”. W jedenastym kadrze dwie ludzkie postaci, które pozdrawiają się z dużej odległości przez uniesienie rąk. Obok tekst: „…poprzez dystans…”.

Rysowany kredkami komiks składa się z jedenastu kadrów.

W pierwszym kadrze białe tło. Z przodu widoczna duża część zielonej planety z kraterami. Z tyłu fragment zielono-niebieskiej planety. Na górze tekst: „Na pewnej planecie o nazwie Pandemia…”

W drugim szerokim kadrze w rogu dokończenie: „… żyła trójka zarazków: Obi, Bob i Mobi”. W tle czarny kosmos. Większość kadru to powierzchnia Pandemii z widocznymi z kraterami. Na planecie stoją trzej bryłowaci kosmici o cienkich kończynach: czerwony, niebieski i zielony.

W trzecim niewielkim kadrze duży fragment zielono-niebieskiej planety i niewielka część planety Pandemia. W rogu tekst: „Niestety stworki postanowiły rozpocząć inwazję na planecie Ziemia”.

W czwartym kadrze obie planety. Pół Ziemi jest otoczone zieloną masą pochodzą z Pandemii. W rogu tekst: „Ziemię opanowała moc planety Pandemia”.

Na piątym kadrze Ziemia zmienia kolor na zgniłozielony. Widoczne są zielone wirusy. W rogu tekst: „Rozpoczyna się walka”.

W szóstym kadrze fragment miasta. Widać ulice, wieżowce, parking. W tle duży budynek, na ścianie którego czerwony napis „Szpital”. Wszędzie są zielone wirusy.

W siódmym kadrze dziewczyna z kitkiem. Stoi bokiem do czytelnika, widać, że kicha. Na górze tekst: „Ludzie na całym świecie zaczynają chorować”.

W ósmym kadrze stolik, na którym stoją chusteczki higieniczne. Widać postać, która sięga po chusteczki. Obok stolika kosz wypełniony zużytymi chusteczkami. W rogu fragment łóżka.

W dziewiątym kadrze fragment butelki z napisem „Kaszel” oraz blister z napisem: „Tabletki przeciwcovidowe”.

W dziesiątym kadrze twarz zasłonięta ochronną maseczką. W rogu tekst: „W końcu postanawiają odeprzeć atak…”, w środku kadru tekst: „maseczkami”.

W jedenastym kadrze dwie ludzkie postaci, które pozdrawiają się z dużej odległości przez uniesienie rąk. Obok tekst: „…poprzez dystans…”.

Rysowany kredkami komiks składa się z dziewięciu kadrów. W pierwszym kadrze w rogu napis: „…oraz dezynfekcją”. Na zielonym tle duża butelka „Płyn do dezynfekcji”, obok mniejsza „żel do dezynfekcji”. W drugim szerokim kadrze w rogu napis: „Pomimo starań pandemia trwa. Wszystko stało się codziennością”. Na czerwonym tle gumowe rękawiczki, dwie maseczki ochronne, zielony wirus, matematyczny odcinek 2 m symbolizujący dystans, żel odkażający. W trzecim kadrze na niebieskim tle liczne smutne twarze oddane symbolicznie przez kropki i kreski. W rogu napis: „Choroby i samotność dają ludziom w kość”. W czwartym kadrze na pomarańczowym tle widać przedramiona i dłonie, które trzymają wielki złoty puchar. W rogu napis: „Aby przezwyciężyć pandemię…”. W piątym kadrze w rogu dokończenie napisu: „…ludzie zaczęli myśleć”. Na pierwszym planie dwóch widziane od pasa w górę kolorowane na czerwono kobiety. Za nimi zarys tłumu ludzi, nad którymi unoszą się liczne znaki zapytania. W szóstym kadrze stół i trzy ludzkie dłonie. Na stole jedne na drugich leżą zapisane arkusze papieru. W siódmym kadrze tło różowe. Długowłosa szatynka w czerwonej bluzie jest zwrócona w prawo, unosi lewą rękę. Nad jej głową żarówka. W lewym rogu napis: „Nagle na pomysł…”, w prawym rogu dokończenie : „…wpadła jedna dziewczyna”. W ósmym kadrze widzimy tył głowy dziewczyny i jej prawą wyciągniętą rękę. Zwraca się do tłumu delikatnie zarysowanych ludzi: „Słuchajcie! Naszą jedyną szansą jest działanie razem. Bez tego nie damy rady”. W dziewiątym kadrze na żółtym tle dwie ręce, jedna z różowym, druga z zielonym rękawem. Obie dłonie łączą się, chwytając swoje palce.

Rysowany kredkami komiks składa się z dziewięciu kadrów.

W pierwszym kadrze w rogu napis: „…oraz dezynfekcją”. Na zielonym tle duża butelka „Płyn do dezynfekcji”, obok mniejsza „żel do dezynfekcji”.

W drugim szerokim kadrze w rogu napis: „Pomimo starań pandemia trwa. Wszystko stało się codziennością”. Na czerwonym tle gumowe rękawiczki, dwie maseczki ochronne, zielony wirus, matematyczny odcinek 2 m symbolizujący dystans, żel odkażający.

W trzecim kadrze na niebieskim tle liczne smutne twarze oddane symbolicznie przez kropki i kreski. W rogu napis: „Choroby i samotność dają ludziom w kość”.

W czwartym kadrze na pomarańczowym tle widać przedramiona i dłonie, które trzymają wielki złoty puchar. W rogu napis: „Aby przezwyciężyć pandemię…”.

W piątym kadrze w rogu dokończenie napisu: „…ludzie zaczęli myśleć”. Na pierwszym planie dwóch widziane od pasa w górę kolorowane na czerwono kobiety. Za nimi zarys tłumu ludzi, nad którymi unoszą się liczne znaki zapytania.

W szóstym kadrze stół i trzy ludzkie dłonie. Na stole jedne na drugich leżą zapisane arkusze papieru.

W siódmym kadrze tło różowe. Długowłosa szatynka w czerwonej bluzie jest zwrócona w prawo, unosi lewą rękę. Nad jej głową żarówka. W lewym rogu napis: „Nagle na pomysł…”, w prawym rogu dokończenie : „…wpadła jedna dziewczyna”.

W ósmym kadrze widzimy tył głowy dziewczyny i jej prawą wyciągniętą rękę. Zwraca się do tłumu delikatnie zarysowanych ludzi: „Słuchajcie! Naszą jedyną szansą jest działanie razem. Bez tego nie damy rady”.

W dziewiątym kadrze na żółtym tle dwie ręce, jedna z różowym, druga z zielonym rękawem. Obie dłonie łączą się, chwytając swoje palce.

Rysowany kredkami i mazakami komiks składa się dziewięciu kadrów. W pierwszym kadrze w rogu napis: „Relacje zaczęły się poprawiać”. Na białym tle ręce, które trzymają smartfon. Na ekranie widać komunikator. Dymki przybliżają wypowiedzi z komunikatora: „Zachorowałam…”, „Czy potrzebujesz pomocy?”, „Może potrzebujesz leków?”, „Czy jechać po zakupy?”. Drugi kadr podzielony spiralnymi liniami na cztery. W powstałych ćwiartkach znajdują się: uśmiechnięta buźka, dłoń ze skierowanym w górę kciukiem, emotikonka przypominająca uśmiechniętego kota oraz serce. W rogu napis: „Na świecie robiło się coraz przyjemniej”. W trzecim kadrze drukowanymi czerwonymi literami jest napisane: „POMOGĘ CI!”. W czwartym kadrze w prawym rogu zielony wirus, pod nim nieokreślone słupowate kształty. W lewym rogu napis: „Do walki dołączają…” W piątym kadrze na górze napis: „Szczepionki!!!”. Na żółto-biało-fioletowym tle różnokolorowy napis: „ZDROWIE”. Każda litera ma parę oczu. W szóstym kadrze litera „Z” mówi: „Czy damy radę…” „…ich pokonać?” kończy litera „R”. W siódmym kadrze palce wskazujące i kciuki dwóch dłoni tworzą zamalowane na żółto serce. W rogu napis: „Jednak jest coś, co zawsze pozostanie”. W ósmym kadrze widziana od pasa w górę kobieta, która uśmiecha się błogo. W rogu napis: „Pewne”. W dziewiątym kadrze napis: „Ludzka bezinteresowność”. Słowo „bezinteresowność” tworzą drukowane kolorowe litery. Pierwsze dziewięć liter za sznurki trzymają białe ręce, kolejne cztery ręka ciemnoskóra. Dwie ostatnie u dołu trzymają drobniejsze dziecięce dłonie – biała i ciemnoskóra.

Rysowany kredkami komiks składa się z sześciu kadrów.

W pierwszym kadrze szara skała lub inne ciało niebieskie z brązowymi plamami. W tle czarne tło, sierp księżyca i dwie duże gwiazdy. Na skale człekokształtny robot z antenką siedzi pochylony w geście zasmucenia. Na dole słowa: „W obliczeniach był błąd”.

W drugim kadrze w rogu słońce na różowym tle. Powierzchnia planety jest zielono-niebieska. Na powierzchni brązowe plamy – dziury, kratery lub kamienie. Robot z antenką stoi niedaleko małego urządzenia przypominającego toster. Na górze słowa: „Cała sterownia zadygotała nagle”.

W trzecim kadrze zielone tło. W rogu świeci słonce. Na powierzchni stoi robot. Ma spódniczkę i dwie antenki zakończone korowymi kwiatkami. Wokół robota słowa: „Wszystko znieruchomiało”, „Nie widział nic”.

W czwartym kadrze tło żółte. Zwrócone w swoją stronę roboty stoją na niebieskiej powierzchni planety. Wcześniej brązowe plamy stały się niebieskie. Nad robotem z antenką słowa: „Rakieta przewróciła się jak padająca góra”. Nad robotem z kwiatkami słowa: „Żyjemy”, „Jesteś tutaj”.

W piątym kadrze tło czerwone. Roboty zbliżają się do siebie. Nad nimi słowa: „Zapaliły się awaryjne światła. Po trzy z każdej strony”. Nad robotem z kwiatkami pytanie: „Załoga?”

W szóstym kadrze roboty stoją obok siebie na zielonej powierzchni planety. Są zwrócone w stronę czytelnika. Między nimi toster. W tle ogromne słońce i pomarańczowe tło. Nad robotem z antenką słowo: „Pierwszy”, nad robotem z kwiatkami słowo: „Drugi”. Na górze kadru tekst: „I żyli długo i szczęśliwie na innej planecie…”.

Nad komiksem napis: „Gminna Biblioteka Publiczna w Małym Rudniku”. Komiks składa się z dziewięciu kadrów. W pierwszym kadrze sypialnia. Widać fragment łóżka, stolik nocny z lampką, różowy plecak i szafę na ubrania. Na ścianie lustro w kształcie serca. Przed szafą stoją dwie ciemnowłose dziewczyny w czarnych spodniach. Wyższa ma biały golf z dwoma szarymi paskami w talii. Niższa ma różową bluzę z kapturem. Nad głową niższej żarówka. Dziewczyna mówi: „Może pójdziemy na piknik?” Wyższa odpowiada: „Dobry pomysł”. W drugim kadrze widziane w oddali dziewczyny stoją na zielonej płaskiej przestrzeni. Niebo jest niebieskie. Z przodu skały, w oddali niska roślinność, w głębi po prawej wulkan z lawą. Wyższa dziewczyna pyta: „Może tu się zatrzymamy?”. W trzecim kadrze zbliżenie na dziewczyny. W głębi, niedaleko wulkanu i gór, dinozaur z długą szyją. Blisko za dziewczynami brązowy tyranozaur z otwartą paszczą. Niższa dziewczyna pyta: „Czy to dinozaur?”. Wyższa ma przestraszoną minę i krzyczy: Uciekaj!!!” W czwartym kadrze z lewej strony dwa tyranozaury, w tle wulkan i góry. Po prawej dziewczyny oddalają się. Niższa mówi: „To chyba nie jest dobre miejsce”. Wyższa: „Trzeba zadzwonić na policję”. W piątym kadrze w rogu tekst: „Kilka dni później”. Ciemne pomieszczenie. W tle mapa świata – beżowe lądy i niebieskie oceny. Na tle mapy ciemnowłosa prezenterka w białej bluzce i ciemnej rozpiętej marynarce. Unosi lewą rękę i mówi: „Nasz świat zwariował!! Mamy nieproszonych gości… DINOZAURY!!!”. W dole logotyp stacji telewizyjnej z żółtym paskiem informacyjnym. W szóstym kadrze obie dziewczyny w sypialni. Starsza mówi: „Nie możemy zostać na tej planecie!! Lecimy w kosmos”. W siódmym kadrze na górze tekst: „Na pokładzie statku kosmicznego kilka miesięcy później”. Zbliżenie na twarze dziewczyn. Starsza mówi: „Widzę zza okna rakiety planetę, ale chyba mieszkają tu same roboty…”. Młodsza dodaje z przestrachem: „Roboty w kształcie dinozaurów…”. W ósmym kadrze kolaż rysunkowo-fotograficzny. W rogu dwa srebrnobłękitne księżyce lub planety, jeden zachodzi za drugi. Niebo częściowo zachmurzone, przez chmury prześwieca zmierzchające słońce. W tle ciemne góry, z przodu brązowa ziemia. W oddali stado ptaków. Całą przestrzeń wypełnia sześć mniejszych i większych granatowych baniek, w których śpią jednakowe zielone dinozaury. W dziewiątym kadrze zbliżenie na twarze dziewczyn. Patrzą na siebie wymownie, nad ich głowami fioletowe pytajniki.

Nad komiksem napis: „Gminna Biblioteka Publiczna w Małym Rudniku”. Komiks składa się z dziewięciu kadrów.

W pierwszym kadrze sypialnia. Widać fragment łóżka, stolik nocny z lampką, różowy plecak i szafę na ubrania. Na ścianie lustro w kształcie serca. Przed szafą stoją dwie ciemnowłose dziewczyny w czarnych spodniach. Wyższa ma biały golf z dwoma szarymi paskami w talii. Niższa ma różową bluzę z kapturem. Nad głową niższej żarówka. Dziewczyna mówi: „Może pójdziemy na piknik?” Wyższa odpowiada: „Dobry pomysł”.

W drugim kadrze widziane w oddali dziewczyny stoją na zielonej płaskiej przestrzeni. Niebo jest niebieskie. Z przodu skały, w oddali niska roślinność, w głębi po prawej wulkan z lawą. Wyższa dziewczyna pyta: „Może tu się zatrzymamy?”.

W trzecim kadrze zbliżenie na dziewczyny. W głębi, niedaleko wulkanu i gór, dinozaur z długą szyją. Blisko za dziewczynami brązowy tyranozaur z otwartą paszczą. Niższa dziewczyna pyta: „Czy to dinozaur?”. Wyższa ma przestraszoną minę i krzyczy: Uciekaj!!!”

W czwartym kadrze z lewej strony dwa tyranozaury, w tle wulkan i góry. Po prawej dziewczyny oddalają się. Niższa mówi: „To chyba nie jest dobre miejsce”. Wyższa: „Trzeba zadzwonić na policję”.

W piątym kadrze w rogu tekst: „Kilka dni później”. Ciemne pomieszczenie. W tle mapa świata – beżowe lądy i niebieskie oceny. Na tle mapy ciemnowłosa prezenterka w białej bluzce i ciemnej rozpiętej marynarce. Unosi lewą rękę i mówi: „Nasz świat zwariował!! Mamy nieproszonych gości… DINOZAURY!!!”. W dole logotyp stacji telewizyjnej z żółtym paskiem informacyjnym.

W szóstym kadrze obie dziewczyny w sypialni. Starsza mówi: „Nie możemy zostać na tej planecie!! Lecimy w kosmos”.

W siódmym kadrze na górze tekst: „Na pokładzie statku kosmicznego kilka miesięcy później”. Zbliżenie na twarze dziewczyn. Starsza mówi: „Widzę zza okna rakiety planetę, ale chyba mieszkają tu same roboty…”. Młodsza dodaje z przestrachem: „Roboty w kształcie dinozaurów…”.

W ósmym kadrze kolaż rysunkowo-fotograficzny. W rogu dwa srebrnobłękitne księżyce lub planety, jeden zachodzi za drugi. Niebo częściowo zachmurzone, przez chmury prześwieca zmierzchające słońce. W tle ciemne góry, z przodu brązowa ziemia. W oddali stado ptaków. Całą przestrzeń wypełnia sześć mniejszych i większych granatowych baniek, w których śpią jednakowe zielone dinozaury.

W dziewiątym kadrze zbliżenie na twarze dziewczyn. Patrzą na siebie wymownie, nad ich głowami fioletowe pytajniki.

 

Do góry